Ostatni weekend w Monako zaognił i tak już napiętą sytuację w Mercedesie pomiędzy Lewisem Hamiltonem a Nico Rosbergiem. Kierowcy mieli rzekomo wyjaśnić wszystko przed kolejnym Grand Prix Kanady.
- Z pewnością dla wszystkich pozostałych byłoby to dobrą wiadomością, jeśli wyeliminują się z wyścigu po walce między sobą - stwierdził czterokrotny mistrz świata Sebastian Vettel. - Wątpię, że dojdzie do takiej sytuacji. Oni są zbyt inteligentni, aby zachować się w taki sposób - dodał.
[ad=rectangle]
- Nie powinieneś toczyć wojny ze swoim partnerem z zespołu, bo to rzutuje na atmosferę w całym teamie. Nie musicie być jednak najlepszymi przyjaciółmi - powiedział Niemiec, który w ostatnich latach nie miał najlepszych relacji z Markiem Webberem.
Sebastian Vettel, który zdominował Formułę 1 w latach 2010-2013 przyznał, że przewagi z jaką wygrywa dziś Mercedes nie można porównać do Red Bulla. By szukać przykładów Niemiec cofa się do poprzedniego wieku.
- Nikt nie dominował tak w Formule 1 od 1988 roku - przyznał Vettel odnosząc się do spektakularnego sezonu McLarena, który wygrał 15 z 16 wyścigów. - Różnica (między Mercedesem a resztą) jest bardzo duża - dodał.
Sebastian Vettel wątpi w konflikt w Mercedesie
Aktualny mistrz świata uważa, że kierowcy Mercedesa nie będą prowadzić ze sobą wojny na torze. - Są zbyt inteligentni, aby się tak zachować - powiedział Sebastian Vettel.