Kimi Raikkonen sfrustrowany bolidem F14 T

Kimi Raikkonen przyznał, że jest sfrustrowany po wyścigu w Austrii. Już podczas drugiego okrążenia Fin został poproszony przez zespół, aby zaczął dbać o swoje hamulce.

W tym artykule dowiesz się o:

W GP Austrii słaba dyspozycja Ferrari była bardzo widoczna. Co prawda Fernando Alonso ukończył wyścig na dobrym piątym miejscu, ale Kimi Raikkonen był dopiero dziesiąty i zdobył zaledwie jeden punkt. Dodatkowo Fin miał sporo problemów ze swoim bolidem F14 T, co spowodowało frustrację u kierowcy.
[ad=rectangle]
- Musieliśmy zejść niżej [z ustawieniami silnika], a już po dwóch okrążeniach miałem także problemy z hamulcami - powiedział mistrz świata z sezonu 2007 dla Autosport. - Walczyłem z rywalami, a w radiu powiedzieli mi, żebym chłodził hamulce. Takie rzeczy nie powinny się dziać! Nie możemy rozpoczynać wyścigu z problemami, które pojawiają się już po dwóch okrążeniach - dodał wyraźnie sfrustrowany Fin.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Kimi Raikkonen przyznał, że nie zauważył żadnej poprawy bolidu F14 T od początku sezonu. - Myślę, że jesteśmy mniej więcej w tym samym miejscu. To także zależy od rodzaju toru, a na długich prostych Red Bull Ring jednostki napędowe Mercedesa miały przewagę. My potrzebujemy poprawek silnika, aerodynamiki i jeszcze kilku innych rzeczy - zakończył.

Natomiast mistrz świata Formuły 1, Jacques Villeneuve nie przebierał w słowach krytykując postawę Kimiego Raikkonena. Zdaniem Kanadyjczyka, kierowca powinien opuścić swój zespół.

Komentarze (0)