Anglia ściska kciuki za Lewisa Hamiltona - zapowiedź Grand Prix Wielkiej Brytanii

Rozkochana w motosporcie Wielka Brytania będzie gospodarzem kolejnej rundy mistrzostw świata Formuły 1. Faworytem lokalnej publiczności na legendarnym torze Silverstone będzie Lewis Hamilton.

W tym artykule dowiesz się o:

W XXI wieku tylko jeden kierowca z Wielkiej Brytanii zdołał stanąć na najwyższym stopniu podium, podczas domowej rundy mistrzostw świata. W 2008 roku sztuki tej dokonał Lewis Hamilton. Ówczesna kampania zakończyła się zwycięstwem obecnego kierowcy Mercedesa, który marzy napisaniu podobnego scenariusza także w tym sezonie.
[ad=rectangle]

Zadanie będzie chciał utrudnić Brytyjczykowi jego partner z zespołu, Nico Rosberg. Niemiec wygrał dwa z trzech ostatnich wyścigów i jest wyraźnie w gazie. Przed zawodami na Silverstone jego przewaga nad Hamiltonem wynosi 29 punktów. Psychologicznej bariery dzielącej obu kierowców, nie sposób zmierzyć, aczkolwiek przynajmniej od kilku tygodni wiele wskazuje na to, iż lepiej z presją walki o tytuł mistrzowski, radzi sobie Rosberg.

Niemiec triumfował w poprzednim sezonie na Silverstone mimo, iż pole position w sobotnich kwalifikacjach, co jest też symptomatyczne, wywalczył Hamilton. Anglik również w swoim pierwszym starcie przed własną publicznością (2007) startował z pierwszego pola, aby na metę dojechać na trzeciej pozycji. Zwycięstwo z 2008 roku odniósł po starcie z drugiego rzędu.

W latach 90 aż sześć zwycięstw na Silverstone odnieśli kierowcy Williamsa. Po ostatnim występie w Austrii (3. i 4. miejsce) zespół z Grove jest w centrum uwagi przed swoim domowym wyścigiem. Jednym z bohaterów weekendu w ekipie Franka Williamsa będzie z pewnością Felipe Massa. Brazylijczyk w niedzielę zaliczył swój 200-setny start w Grand Prix.

- Brytyjscy fani są pasjonatami Formuły 1 i będzie wspaniale mięć po swojej stronie ich doping. Jestem ciekawy czy uda nam się utrzymać tempo z Austrii. Skupiamy się przede wszystkim na kolejnej solidnej zaliczce punktowej - powiedział jubilat.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

W piątek obiektywy wszystkich aparatów skierują się jednak w kierunku innego kierowcy Williamsa. Podczas pierwszej piątkowej sesji treningowej, brytyjskiej publiczności zaprezentuje się Susie Wolff. Żona dyrektora wykonawczego Mercedesa, Toto Wolffa, zadebiutuje podczas oficjalnego weekendu Grand Prix.

- Wszyscy oczekują, że pokażę jaka jestem szybka, ale ja nie będę wykonywać symulacji kwalifikacji. Jestem częścią zespołu i podobnie jak Valtteri (Bottas) będę realizować swój program - zapowiada przed swoim występem sympatyczna zawodniczka teamu z Grove.

Swoje ambicje na Silverstone będą chcieli także pokazać kierowcy Ferrari. Fernando Alonso ma na koncie dwa zwycięstwa w Grand Prix Wielkiej Brytanii (2010, 2006), a Kimi Raikkonen cieszył się z sukcesu w "brytyjskiej świątyni motosportu" w 2007 roku. W tym sezonie Fin jeszcze z żadnego Grand Prix nie wrócił z dwupunktową zaliczką, ani też nie był w stanie pokonać Alonso. Hiszpan choć nie posiada najszybszego bolidu, to zdystansował swojego kolegę z zespołu na 80 punktów. Lidera Ferrari bardziej martwi jednak fakt, że drugie tyle punktów wynosi jego strata do prowadzącego Rosberga.

Na Silverstone ciekawie powinno być również w rywalizacji zespołów. Prowadzący w klasyfikacji konstruktorów Mercedes ma 301 punktów i wyprzedza o 158 drugiego Red Bulla. Aktualni mistrzowie świata mają 45 punktów przewagi nad Ferrari. Za plecami stajni z Maranello sytuacja jest znacznie ciekawsza.

Włoski team będzie bronić trzeciej pozycji przed regularnym w tym sezonie Force India. Indyjski zespół w poprzednim sezonie przegrał batalię o 5. miejsce z McLarenem, jednak teraz nie ukrywa swoich wysokich ambicji. Z tyłu czyha już Williams, który po zawodach w Austrii zbliżył się do podium na ledwie 14 punktów.

Klasyfikacja generalna kierowców >>>
Klasyfikacja generalna konstruktorów >>>

Rozkład jazdy w Grand Prix Wielkiej Brytanii:

Piątek 04.07.2014Sobota 05.07.2014Niedziela 06.07.2014
1. trening 11:00 - 12:30 3. trening 11:00 - 12:00 wyścig 14:00
2. trening 15:00 - 16:30 kwalifikacje 14:00
Źródło artykułu: