Od pewnego czasu Adrian Sutil zapewniał, że ma ważny kontrakt z Sauber F1 Team jeszcze przez jeden sezon. Jednak w środę ekipa oznajmiła, że Felipe Nasr będzie razem z Marcusem Ericssonem reprezentował stajnię z Hinwill w sezonie 2015. Niemiec wyraził swoje zdziwienie i dał jasno do zrozumienia, że będzie chciał wyjaśnić tą sprawę.
[ad=rectangle]
- Są pewne rzeczy, o których trzeba zdecydowanie porozmawiać - oznajmił Sutil. - To, że potwierdzili dwóch nowych kierowców, to wcale nie oznacza, że będą jeździć w wyścigach. Podobnie jak cały zespół. Sytuacja w ekipie nie zmieniła się od ostatniego weekendu. Ogłosili skład, ale z mojej strony na pewno będę chciał porozmawiać o pewnych kwestiach, żeby to wszystko uporządkować - dodał.
Po ogłoszeniu składu, przyszłość Adriana Sutila w Formule 1 stanęła pod znakiem zapytania. - Zobaczymy co teraz będzie. Istnieje kilka opcji, ale nie mogę powiedzieć nic więcej. Jestem w F1 już kilka lat i jest to trochę inny biznes. Skupiam się teraz na ostatnich wyścigach, których nie mogę się doczekać - zakończył.