Kierowca Williams Martini Racing walczył do samego końca o zwycięstwo w GP Abu Zabi. Jednak w jego bolidzie kończyły się opony oraz były problemy z baterią. Ostatecznie Felipe Massa był drugi, a trzeci kolega z zespołu Valtteri Bottas. Dzięki temu Williams zanotował spory awans w górę w porównaniu do ubiegłorocznego sezonu. - To dopiero początek - ostrzegł Massa swoich rywali.
[ad=rectangle]
- To był bardzo dobry wyścig dla nas. Nie spodziewałem się takiego tempa. Byłem w stanie utrzymać w dobrym stanie opony przez większą część wyścigu. Straciliśmy je dopiero w ostatniej fazie, kiedy Lewis był już za daleko. Kiedy do mety zostało 10 okrążeń uwierzyłem że mogę wygrać, kiedy jechał o sekundę szybciej. Niestety, potem pojawiły się problemy, m.in. z baterią - dodał Brazylijczyk.
- Dla nas był to udany sezon. Zespół wykonał fantastyczną pracę, a ja jestem dumny z postawy Williamsa - zakończył.
Zespół Williams ukończył mistrzostwa na trzecim miejscu w klasyfikacji konstruktorów zdobywając 320 punktów. Rok temu na ich koncie było tylko pięć oczek. Dodatkowo Bottas przeskoczył Sebastiana Vettela i Fernando Alonso w klasyfikacji generalnej (4. miejsce).