- Obaj są w lepszej sytuacji, niż byli dotychczas - powiedział Kanadyjczyk, który wywalczył swój tytuł mistrza świata F1 w 1997 roku.
Zapytany o wybór Sebastiana Vettela, który pożegnał się z Red Bullem, w barwach którego zdobył cztery tytuły mistrzowskie, Jacques Villeneuve odparł: - Nie był już dłużej "złotym chłopcem"; był niechciany w Red Bullu, który nie jest taką "rodziną", na jaką się kreuje. Oni mają tylko jeden interes - sprzedać jak najwięcej puszek swojego napoju, a teraz są "zakochani" w Ricciardo. [ad=rectangle]
- Vettel nie miał więc innego wyjścia jak odejść, a trafił do Ferrari, które jest w trakcie odbudowy. Musi być cierpliwy w przyszłym roku, bo wyniki mogą przyjść w 2016 - dodał.
W przypadku Fernando Alonso zdaniem Villeneuve'a o odejściu z Ferrari zdecydowała frustracja z powodu słabych wyników oraz coraz gorsze relacje Hiszpana z zespołem.
- Przyszedł do Ferrari by wygrywać, ale sprawy nie układały się po jego myśli, przestał być "człowiekiem Ferrari". Tak samo było w jego pierwszym podejściu do McLarena - powiedział Villeneuve.
- W mojej opinii jest on najlepszym kierowcą w F1, gdy opuszcza wizjer kasku, ale na zewnątrz pracuje tylko na siebie, nie dla zespołu. Wykorzystuje internet i twittera do własnych korzyści, a czołowe zespoły tego nie lubią - zwłaszcza Ferrari, które broni swoich kierowców nawet gdy coś idzie nie tak - podsumował 43-letni Kanadyjczyk.
Jacques Villeneuve pochwalił Vettela i Alonso
Zdaniem Jacquesa Villeneuve'a, decyzja Sebastiana Vettela i Fernando Alonso o opuszczeniu dotychczasowych zespołów była dobrym ruchem ze strony obu mistrzów świata.
Źródło artykułu: