W minionym sezonie Formuły 1 firma Renault świętowała trzy zwycięstwa dzięki świetniej postawie Daniela Ricciardo z teamu Red Bull Racing. Francuski silnik był jednak długo najmniej wydajną jednostką w stawce. Mercedes, który dyktował tempo, był przez cały rok nieosiągalny dla Renault. [ad=rectangle]
Cyril Abiteboul, który wrócił w poprzednim sezonie do Renault po upadku Caterhama, jest pewny, że w kolejnym sezonie motor francuskiego producenta będzie o wiele lepszej jakości. - Szacujemy, że na koniec poprzedniego roku byliśmy słabsi od Mercedesa o 60 KM - stwierdził na łamach Canal +.
- Mam nadzieję, że na starcie nowego sezonu w Melbourne ta strata zmniejszy się o połowę. W przeciwieństwie do Mercedesa, zaczniemy sezon z silnikiem w tegorocznej specyfikacji. Naszym celem będzie wygranie co najmniej pięciu wyścigów - podkreślił Abiteboul.
Dyrektor Renault Sport F1 odniósł się również do komentarzy Berniego Ecclestone'a, który nie wyklucza, iż w najbliższej przyszłości bolidy Formuły 1 mogą osiągać moc nawet 1000 KM. - Renault nie ma nic przeciwko, aby silniki były mocniejsze i głośniejsze, o ile koszty pozostaną pod kontrolą.
- Pomysł jest ciekawy, ale wydaje się, że jest za późno, aby myśleć o tych zmianach w 2016. Rok 2017 wydaje się jednak idealnym momentem - dodał.