Były dwukrotny mistrz świata w niedzielę uderzył w ścianę od wewnętrznej strony zakrętu numer trzy na torze Circuit de Barcelona-Catalunya. Po wypadku został natychmiast przeniesiony do centrum medycznego na torze. [ad=rectangle]
Lekarze zdecydowali o przetransportowania Fernando Alonso do szpitala, aby poddać kierowcę rutynowej kontroli. - Z tomografii komputerowej jaką otrzymaliśmy wynika, że Alonso nie doznał poważnych obrażeń i jest w porządku - poinformował McLaren, który potwierdził, że zawodnik pozostał na noc w szpitalu.
- Wypadek Fernando to jedna z tych rzeczy, które mają miejsce podczas testów - twierdził dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier. - Na szczęście nic mu się nie stało, ale podczas wypadku doznał wstrząśnienia mózgu i musiał pozostać w szpitalu jako środek ostrożności. To normalna praktyka - dodał.
Zespół nie ujawnił w dalszym ciągu przyczyny niedzielnego wypadku. W tym samym zakręcie doszło również do zdarzenia z Carlosem Sainzem jr. Rodak Alonso tłumaczył później, że silny podmuch wiatru utrudnił mu kontrolę nad bolidem.
Fernando Alonso doznał wstrząśnienia mózgu
Fernando Alonso pozostanie w lokalnym szpitalu w Barcelonie po tym jak doznał wstrząśnienia mózgu w wyniku jego wypadku w ostatnim dniu drugiej tury testów Formuły 1 w Hiszpanii.