Max Verstappen pobił w Malezji absolutny rekord Formuły 1 stając się najmłodszym kierowcą w historii, który wywalczył punkty w wyścigu. Holender dojechał do mety na siódmej pozycji po starcie z szóstego pola, wywalczonego dzień wcześniej w trudnych warunkach na mokrym torze. [ad=rectangle]
Franz Tost, który od kilku lat dowodzi młodzieżowym zespołem Red Bulla, stwierdził, że 17-letni Verstappen swoimi występami w Australii i Malezji zamknął usta krytykom. - Mówiłem w październiku i listopadzie, gdy ludzie krytykowali naszą decyzję: On odpowie wam na torze, ponieważ tylko w taki sposób głupi ludzie będą mogli to zrozumieć - powiedział Tost.
Szef ekipy Toro Rosso jest pod równie wielkim wrażeniem umiejętności niewiele starszego Carlosa Sainza. 20-latek do spółki z trzy lata młodszym kolegą z toru zachwycili Tosta swoją etyką pracy.
- Jestem bardziej niż pod wrażeniem tej dwójki kierowców. Wykonali fantastyczną robotę nie popełniając przy tym żadnych błędów - powiedział Austriak.
- Są otwarci na wiedzę i gotowi pracować do późnej nocy. Chcą wiedzieć wszystko na temat zmian w bolidzie, aby lepiej przygotować się do startu. Nie brakuje im również umiejętności - podsumował.