Red Bull bez formy do końca sezonu?

Helmut Marko nie ma wątpliwości, że bolidy Red Bull Racing nie będą konkurencyjne aż do drugiej połowy sezonu. Austriak oczekuje zbliżyć się do Ferrari i Mercedesa w końcówce sezonu.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Red Bull Racing od początku roku nie ma szans na nawiązanie walki ze swoimi rywalami z powodu problemów z jednostką napędową. W GP Hiszpanii czwartego silnika będzie zmuszony użyć Daniel Ricciardo. Helmut Marko stwierdził, że Renault jest daleko od zażegnania trwającego kryzysu.

- Jeśli mam być realistą, to dopiero w końcówce sezonu będzie szansa na to, że będziemy dysponować mocą zbliżoną do Mercedesa i Ferrari - powiedział Austriak.

- Zrobiliśmy wszystko, aby poprawić nasz bolid, ale w sporcie motorowym trudno o sukces bez silnika - dodał.

Marko wytłumaczył, że pierwszym zadaniem Renault jest poprawa niezawodności obecnej jednostki, a w drugiej kolejności wzmocnienie motoru V6. - W kolejnych wyścigach ważne będzie przede wszystkim wypracowanie odpowiedniej niezawodności. Dopiero wtedy można myśleć o poprawie właściwości jezdnych, a wreszcie mocy - podsumował.

Renault zwiększy budżet na poprawę silnika F1

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×