Kierowcy F1 zarabiają za dużo?

Max Mosley uważa, że wynagrodzenie kierowców Formuły 1 jest absurdalnie wysokie. Były prezydent FIA jest zdania, iż zespoły powinny równomiernie wydawać swoje pieniądze

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Max Mosley był prezydentem FIA przez cztery kadencje (1993-2009). Jego głównym celem było ograniczenie budżetu zespołów. Zdaniem byłego prezydenta FIA, stajnie powinny mieć do wydania 100 milionów dolarów rocznie. Oberwało się także kierowcom F1, którzy zdaniem Mosley'a zarabiają o wiele za dużo.
- Ich wynagrodzenie jest absurdalne - powiedział dla magazynu GQ. - Gdybym był dyktatorem w sporcie, to każdy zespół miałby określoną sumę pieniędzy na wydanie, z których musiałby pokryć wypłatę dla kierowców oraz rozwój bolidu. Jeśli wydałby więcej na zawodników, to zostałoby mniej na poprawę auta i odwrotnie - dodał Max Mosley.

Niewątpliwie słowa te skierowana są do Lewis Hamilton i Mercedes GP. Obie strony podpisały nowy kontrakt, na mocy którego kierowca ma otrzymywać gigantyczne pieniądze. Innymi zawodnikami, którzy dobrze zarabiają są jeszcze Fernando Alonso oraz Sebastian Vettel.

Jednak były prezydent FIA pochwalił także rządy obecnych ludzi w F1. - Jest teraz dużo bezpieczniej, niż kilka lat temu - zakończył.

Czy kierowcy F1 powinni zarabiać mniej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×