Haas F1 Team dołączy do stawki F1 w sezonie 2016 i będzie ściśle współpracował z Ferrari. Nie dziwią więc plotki, że największe szanse na angaż mają rezerwowi kierowcy z Maranello. Na "liście życzeń" Gene Haasa znajduje się obecnie pięć nazwisk. - Zostało nam pięć nazwisk - potwierdził szef amerykańskiego zespołu w rozmowie z portalem motorsport.com.
[ad=rectangle]
Na liście znajdują się prawdopodobnie: Jean-Éric Vergne i Esteban Gutierrez (obaj rezerwowi Ferrari), a także Nico Hulkenberg oraz Alexander Rossi. Ostatnie nazwisko owiane jest tajemnicą. Największe szanse na angaż ma zdaniem mediów Gutierrez.
- On jest kierowcą rezerwowym Ferrari. Włosi uważają, że ma duży potencjał. Być może będziemy się mogli o tym przekonać - powiedział tajemniczo Haas.
Na razie nie wiadomo, kiedy Gene Haas podejmie decyzję o ogłoszeniu składu kierowców. Szef zespołu przyznał, że gotowy na czekanie, aby zobaczyć sytuację na rynku transferowym. - W ciągu następnych tygodni może się sporo dziać, a niektórzy kierowcy podejmować będą różne decyzję. My będziemy czekać, bo nigdy nie wiadomo, kto nagle stanie się dostępny. Zespoły stawiają obecnie na młodych kierowców, więc dostępni mogą być doświadczeni zawodnicy - zakończył Amerykanin.