GP Włoch zdominowane przez Lewisa Hamiltona

W niedzielnym wyścigu Lewis Hamilton zapisał kilka osiągnięć w swojej karierze. Jednak już wkrótce może poprawić jeden z najstarszych rekordów w historii Formuły 1.

Dla Lewisa Hamiltona niedzielny triumf w GP Włoch był 40. zwycięstwem w dotychczasowych startach w Formule 1. Brytyjczykowi brakuje jeszcze jednej wygranej, aby zrównać się z Sebastianem Vettelem i Ayrtonem Senną. Jednak do liderującego w klasyfikacji wszech czasów Michaelowi Schumacherowi sporo mu brakuje.

Na torze Autodromo Nazionale di Monza dwukrotny mistrz świata zdobył także po raz drugi w karierze "Wielkiego Szlema w F1" (wystartował z pole position, prowadził przez cały wyścig, ustanowił najszybsze okrążenie i na końcu wygrał).

Jednak największy podziw budzą kwalifikacje w wykonaniu Lewisa Hamiltona, który przegrał je tylko raz w tym sezonie. Brytyjczyk ma ich już na koncie 49 z czego ostatnie 7 zostało zdobytych z rzędu. Dzięki temu aktualny lider klasyfikacji generalnej po czasówce w GP Singapuru może zrównać się z Senną w tabeli wszech czasów. Jeśli natomiast w GP Japonii Hamilton znów wystartuje z pole position, będzie samotnym liderem tej klasyfikacji i będzie mógł śrubować swój własny rekord!

Tabela wszech czasów w liczbie zdobytych PP z rzędu:

PKierowcaSezonLiczba PP z rzędu
1 Ayrton Senna 1988-1989 8
2 Ayrton Senna 1990-1991 7
3 Alain Prost 1993 7
4 Michael Schumacher 2000-2001 7
5 Lewis Hamilton 2015 7
6 Niki Lauda 1974 7
Źródło artykułu: