NASCAR kusi Daniela Ricciardo

Daniel Ricciardo przyznał, że jest gotowy rozpocząć swoją karierę w Stanach Zjednoczonych jeśli Red Bull Racing zostanie zmuszony do wycofania się z Formuły 1 przed kolejnym sezonem.

Losy Red Bull Racing w sezonie 2016 ważą się z każdym kolejnym dniem, jako, że zespół wciąż nie podpisał kontraktu na dostawę jednostek napędowych. W niezręcznej sytuacji znalazł się Daniel Ricciardo, który jest uważany za jednego z najlepszych kierowców w stawce.

Gwiazda wyścigów NASCAR Dale Earnhardt Jr za pomocą Twittera oficjalnie zapraszał 26-latka do podjęcia wyzwania w Ameryce. Ricciardo skupia się jednak na Formule 1 choć zaproszenie ze strony największej serii za Oceanem traktuje całkiem poważnie.

- Jeśli nie zostanę w F1, to być może skorzystam z oferty od Dale'a Jr. w NASCAR - żartował w Meksyku.

- Lubię Stany Zjednoczone. Życie i kariera sportowa tam, to interesujący kierunek po Formule 1. Naturalnie skupiam się na tym, aby pozostać tutaj na przyszły sezon, ale jeśli z jakiegoś powodu mi się nie uda, to (NASCAR) brzmi jak niezła opcja - podsumował.

Dłuższe lub krótsze epizody w serii NASCAR ma kilku byłych kierowców Formuły 1. Są nimi m.in Juan Pablo Montoya, Nelson Piquet Jr oraz Jacques Villeneuve. Swoich sił za Oceanem próbował również Kimi Raikkonen.

Komentarze (0)