Zespół McLarena w swoim pierwszym sezonie współpracy z Hondą wywalczył ledwie 27 punktów i w klasyfikacji producentów wyprzedził tylko słabego Manora. Głównej przyczyny takiego stanu rzeczy upatrywano w słabym silniku Hondy.
Jenson Button, który pozostanie kierowcą stajni z Woking w 2016 roku, uważa jednak, że również bolid przygotowany na sezon 2015 nie był najbardziej konkurencyjną maszyną w stawce.
- Trzeba traktować to jako pakiet; o to chodzi w zespole - powiedział Button. - Nie chcę mówić o konkretnych partiach bolidu, nie o to chodzi.
- Myślę, że wszyscy dobrze wiedzą, iż musimy poprawić się w zakresie mocy jednostki napędowej, ale trzeba również usprawnić samochód - nie mamy najszybszego w stawce.
- Jeśli myślimy o powrocie do czołówki to czeka nas ciężka praca. W każdym obszarze: od aerodynamiki przez całą mechanikę... jest tego wiele - dodał