- W poprzednim roku nie byliśmy gotowi. W tym sezonie musimy wykonać ważny krok naprzód. I oby tak było - powiedział Fernando Alonso, który wspólnie z pozostałymi kierowcami od poniedziałku przygotowuje się do nowego sezonu w Barcelonie.
Mimo dobrych wyników Ferrari, które regularnie notuje w Hiszpanii lepsze czasy od Mercedesa, podwójny mistrz świata nie daje szans swojemu byłemu zespołowi w starciu z niemiecką stajnią.
- Ich dominacja będzie trwać dalej. Są jeszcze silniejsi - zauważył Alonso. - Mają ciekawy plan na testy. Z taką liczbą okrążeń możesz sprawdzić różne rozwiązania, a jeśli dołożysz do tego ich potencjał, to wydają się mocniejsi niż kiedykolwiek.
- W 2017 - a mam kontrakt ważny do tego roku - miejmy nadzieję, że nasz postęp będzie jeszcze większy i pokonamy Mercedesa. Myślę, że tylko McLaren-Honda może z nimi wygrać. Nie zmieniam zdania - dodał.
Fernando Alonso dołączył ponownie do McLarena po sezonie 2014. W poprzednim roku Hiszpan wywalczył ledwie 11 punktów.