Stefano Domenicali został zwolniony funkcji szefa Ferrari w kwietniu 2014 roku. W tym samym roku Włoch dostał pracę w Audi. Szybko rozpoczęły się plotki jakoby Domenicali miał pod przykrywką przygotować projekt wejścia do F1 dla Grupy Volkswagena.
Niemiecki koncern ogłosił w tym tygodniu, że Domenicali odejdzie z Audi i stanie na czele Lamborghini - kolejnej marki należącej do Volkswagena. Nowa pozycja Włocha może sprawić, że spekulacje dotyczące projektu F1 tylko przybiorą na sile.
Lamborghini w przeszłości próbowało zaistnieć w Formule 1. Debiut w 1991 roku zakończył się jednak klapą.
Włoska marka wycofała swój zespół zaledwie po jednym sezonie. Przez dwa kolejne lata Lamborghini dostarczało swoje silniki dla Larousse i Minardi.