1 
Szef zespołu Vijay Mallya przyznał, że w sezonie 2016 chce walczyć z Williamsem i Red Bullem. Oczekiwania te studzi nieco Sergio Perez, który uważa, iż Force India F1 Team na razie nie będzie liczyło się w walce o podium, ale nie wyklucza tego w dalszej części sezonu. - Zdobędziemy kilka dobrych punktów, ale tak naprawdę po wdrożeniu poprawek będziemy mogli liczyć na coś więcej - powiedział.
- Nasze aktualizacje wyglądają obiecująco, ale różnie to potem może być na torze. Mam nadzieję, że najbliższy weekend rozpoczniemy w dobrym stylu, zdobywając punkty. Co prawda testy nie poszły do końca po naszej myśli, ale jestem przekonany, iż powalczymy - dodał.
Dziennikarz nawiązał także do angielskiej piłki nożnej i Leicester City, który jest faworytem do zdobycia mistrzostwa. - F1 to nie piłka nożna. W piłce liczą się ludzie, a my jeszcze musimy liczyć na bolid. Patrząc na liczby, niemożliwe jest pokonanie przez nas Mercedesa - zakończył Sergio Perez.
na Instagramie 
na Facebooku 
