Steiner: Ameryka usłyszała o naszym debiucie w F1

PAP/EPA
PAP/EPA

Szóste miejsce w debiutanckim wyścigu zespołu Haas w Formule 1 miał swój oddźwięk za oceanem, uważa szef stajni z bazą w Kalifornii, Guenther Steiner.

W tym artykule dowiesz się o:

Świetna jazda Romaina Grosjeana dała zespołowi Haas F1 Team osiem punktów za 6. miejsce w debiucie w GP Australii. Był to pierwszy start amerykańskiego zespołu w F1 po 30 latach. - Uważam, że oddźwięk naszego debiutu był bardzo pozytywny w amerykańskim środowisku motorsportu - stwierdził szef teamu, Gunther Steiner.

- Nawet Ci, którzy na co dzień nie śledzą Formuły 1 stwierdzili, że to wielkie osiągnięcie dla zespołu pochodzącego z Ameryki, którego brakowało tak długo w stawce mistrzostw świata - dodał.

Rezultat uzyskany przez Haas F1 Team w Melbourne mógł być okazalszy, gdyby nie fakt, że kierowcy nie zaliczyli najlepszej sesji kwalifikacyjnej, ruszając do wyścigu z odległych 19. i 20. pozycji.

- Nasz zespół już pracuje nad rozwiązaniem, nie problemem. Wszystko sprowadza się do jakości twojego sztabu, a uważam, że nam jej nie brakuje - stwierdził Steiner.

Zobacz wideo: Adam Nawałka: mogę się tylko cieszyć z takiej rywalizacji

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: