Sebastian Vettel nie przejmuje się awariami

Niemiecki kierowca uważa, że Ferrari nadal powinno skupiać się na walce z Mercedes GP, aby przerwać dominację stajni z Brackley, która trwa już kolejny sezon.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
PAP/EPA / VALDRIN XHEMA

Jak na razie Mercedes GP wygrał dwa wyścigi w tym sezonie. Z kolei Scuderia Ferrari, które wymienia było jako najgroźniejszy rywal dla niemieckiej stajni, ma problemy techniczne. Najpierw Kimi Raikkonen w Australii, a potem Sebastian Vettel w Bahrajnie. Niemiec, na torze Sakhir nawet nie wystartował do wyścigu, ponieważ na okrążeniu formującym doszło do awarii silnika.

- Zrozumieliśmy przyczyny tych problemów - powiedział Vettel w Szanghaju. - Jesteśmy przekonani, że udało się nam je rozwiązać - dodał w rozmowie ze "Speed Week".

- Ważne jest, że gdy popełniamy błędy, aby szybko zareagować i ich już nie powtórzyć. Jeszcze dużo czasu, sezon jest długi. Nie ma powodu do niepokoju i paniki - zakończył Vettel.

Zobacz wideo: Radwańska ambasadorką Euro. "Może uda się zobaczyć jakiś mecz"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×