W czwartek 20-letni Nicholas Latifi testował bolid Renault E20 z roku 2012 na torze Silverstone. Kanadyjczyk przejechał 140 okrążeń. Wydawało się, że jest to przygotowanie do jazd w pierwszym treningu podczas GP Kanady 10 czerwca, ale serwis "Motorsport" informuje, że tak się nie stanie.
- Jeszcze nie potwierdzamy, gdzie Nicholas pojedzie swój pierwszy trening podczas weekendu F1. Na pewno nie będzie to w Montrealu - oznajmił rzecznik prasowy Renault.
Powodem braku występu przed własną publicznością są także starty w serii GP2. - GP Kanady odbędzie się zaledwie tydzień przed rundą GP2 w Baku. To właśnie na tej serii musi skupić się Latifi, dla którego będzie to pierwszy pełny sezon - dodał.
Kanadyjczyk w swoim kontrakcie ma zapewnione jazdy podczas treningu F1. - Na pewno otrzyma szansę w co najmniej jednej porannej sesji w tym sezonie. Jest to część jego roli jako kierowcy rezerwowego Renault Sport F1 - zakończył rzecznik prasowy stajni.
ZOBACZ WIDEO Hubert Ptaszek: Celem jest WRC