Nico Hulkenberg w pierwszej fazie wyścig o GP Monako jechał na wysokiej piątej pozycji. Wykonany w złym czasie pit stop, po zmianę opon deszczowych na przejściowe, zostawił go za plecami Sebastiana Vettela i Felipe Massy.
- Myślę, że moment w którym zjechałem do alei serwisowej kosztował mnie utratę kilku pozycji, bo trafiłem wprost za kilka bolidów - przyznał Niemiec. - To skutecznie zrujnowało mój wyścig, jako, że utknąłem tam na resztę popołudnia.
- Czułem się sfrustrowany, bo miałem tempo, by znaleźć się na podium. Takie są jednak wyścigi, a w Monako to całkiem normalna sytuacja - dodał.
Force India przyznaje, że mimo podium Sergio Pereza, weekend był równie nieudany przez złą strategię dla Hulkenberga. - Muszę go szczerze przeprosić. Popełniliśmy błędy, które kosztowały go podium - przyznał pełniący obowiązki szefa teamu, Bob Fernley.
ZOBACZ WIDEO Dujszebajew: czegoś takiego jeszcze nie widziałem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}