Daniel Ricciardo mijał linię mety ostatniego wyścigu w Monako mocno sfrustrowany wiedząc, że przez błąd mechaników podczas pit stopu stracił szanse na zwycięstwo. Dwa tygodnie wcześniej także zespół zdecydował, że to Max Verstappen a nie on zameldował się na linii mety jako pierwszy.
- Zabraliśmy mu zwycięstwo w Monako - przyznał bez ogródek Helmut Marko dla Auto Bild. - W Barcelonie wybraliśmy dla niego złą strategią, a w Monte Carlo po prostu zasłużył na to, by wygrać.
- Dwa razy wyrwaliśmy mu zwycięstwo z rąk. Powiedziałem, mu, że obecnie jeździ na takim poziomie - chyba najwyższym w całej stawce - że wygranie wyścigu jest tylko kwestią czasu - dodał Marko.
Daniel Ricciardo w najbliższą niedzielę może wygrać po raz drugi w karierze GP Kanady. Australijczyk triumfował na torze w Montrealu w 2014 roku.
ZOBACZ WIDEO Minęło 8 lat od wielkiego sukcesu Roberta Kubicy