GP Wielkiej Brytanii: Pirelli spodziewa się agresywnej strategii

Andrzej Prochota 07.07.2016, 09:05

Wyścig na Silverstone odbywa się od razu po Austrii, ale te dwie imprezy znacznie różnią się od siebie: po najmiększych oponach w gamie P Zero na Austrię, na Silverstone wybrano najtwardsze mieszanki.

W tym artykule dowiesz się o:

Formuła 1

Paul Hembery

Jedynie miękką nominowano na oba wyścigi, podobnie zresztą jak na każdą rundę w tym sezonie. Dopiero drugi raz, po Hiszpanii, w użyciu będą najtwardsze opony Pirelli - z powodu wysokich poziomów energii oraz prędkości na brytyjskim Silverstone Circuit, na którym dominują proste oraz szybkie zmiany kierunku jazdy.

Pirelli wyjaśniło przyczyny wypadku Sebastiana Vettela w GP Austrii

Silverstone to jeden z torów, które generują największą energię działającą w osi poprzecznej w całym sezonie. Przy wysokim poziomie docisku ogumienie musi zmierzyć się z siłami działającymi w każdym kierunku. Pogoda jest zawsze nieprzewidywalna: możemy mieć do czynienia z bezchmurnym niebem lub ulewnym deszczem. Prognoza dotycząca pit stopów to co najmniej dwa na samochód, za sprawą wysokich poziomów zużycia oraz degradacji opon. Asfalt jest bardzo przyczepny, co jeszcze bardziej obciąża powierzchnię opon.

Tak jak w sezonie 2014, po weekendzie Grand Prix na torze Silverstone odbędzie się dwudniowa sesja testowa.

Na GP Wielkiej Brytanii nominowane zostały mieszanki:

[list]- twarda "pomarańczowa": rzadko widywana w tym sezonie, ale prawdopodobnie będzie użyta podczas weekendu na Silverstone.
- pośrednia "biała": będzie popularnym wyborem na wyścig, obok twardej to jeden z obowiązkowych zestawów.
- miękka "żółta": w użyciu podczas każdej tegorocznej GP, najmiększa mieszanka na Silverstone i najpopularniejsza wśród zespołów na ten weekend.[/list]
- Większość zespołów postawiła przede wszystkim na najmiększą dostępną mieszankę - to charakterystyczny dla tego sezonu trend. Wyraźnie widać zatem, że zamiarem wielu kierowców jest zastosowanie dość agresywnej strategii, która na torze pokroju Silverstone oznacza liczne pit stopy. Tak jak przekonaliśmy się o tym przed rokiem, panuje tu typowo brytyjska, zmienna pogoda, więc może nas czekać nieprzewidywalny wyścig - powiedział Paul Hembery.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jakub Rzeźniczak o świetnym turnieju Michała Pazdana. "To pokazuje przewrotność piłki"

Poczuj prędkość, gdziekolwiek jesteś! Oglądaj Formula 1® w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

GP Wielkiej Brytanii: Pirelli spodziewa się agresywnej strategii

Cenimy Twoją prywatność