GP Węgier: Ferrari jeździ cięższym bolidem

Jak donoszą niemieckie media, zespół z Maranello został zmuszony do przebudowy swojej turbosprężarki, przez co zwiększono wagę samochodu, który stracił również na prędkości.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
AFP

Ferrari zostało zobligowane do poprawienia obudowy swojej turbosprężarki przez delegata technicznego FIA, po awarii elementu w trakcie GP Wielkiej Brytanii.

W wyniku zmiany konstrukcji, a także nowej lokacji, która nie narusza środka ciężkości, bolidy Ferrari stały się dwa kilogramy cięższe. Włoski zespół stanął więc na Węgrzech do nierównej rywalizacji z Red Bullem i Mercedesem.

Mimo problemów z układem napędowym Ferrari radziło sobie nieźle w kwalifikacjach. Sebastian Vettel zajął piąte miejsce, lecz był przekonany, że mógł powalczyć o pierwszą trójkę, gdyby nie został spowolniony przez Jensona Buttona.

Jeszcze w Q2 odpadł Kimi Raikkonen, ale w przypadku Fina zdecydował o tym błąd strategiczny zespołu. Do kwalifikacji Raikkonen prezentował tempo zbliżone do Vettela. W niedzielę wystartuje z 14. pola.

ZOBACZ WIDEO Zagłębie? Tę grę ogląda się z przyjemnością (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×