Starty w Formule 1 będą jeszcze trudniejsze

Niemiecki magazyn Auto Motor und Sport odsłonił mało znany szczegół, w nowych przepisach technicznych na przyszły sezon Formuły 1.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
PAP/EPA / VALDRIN XHEMAJ

Według raportu Auto Motor und Sport przyszłoroczne bolidy będą dla kierowców nie tylko wielkim wyzwaniem pod względem ich prowadzenia, ale także samej procedury startowej.

Formuła 1 kilka lat temu mocno naciskała na odejście od automatyzacji startów, podczas których kierowcy niemal bezbłędnie ruszali do wyścigów, prowadzeni przez swoich inżynierów. Po zmianie przepisów doszło do zakazu przekazywania podpowiedzi na temat ustawień sprzęgła, a także wyeliminowano jedną z dźwigni.

W przyszłym roku mechanizm startu zostanie jeszcze bardziej zmanualizowany. Kierowcy stracą bowiem punkt odniesienia do ustawienia sprzęgła przed startem. Do tej pory zespoły korzystały w tym celu z kierownicy.

- W 2017 roku dużo powszechniejszy będzie widok bolidów w których spadają obroty lub koła zaczynają buksować po starcie - donosi Auto Motor und Sport.

Aleksander Powietkin vs Bermane Stiverne! Oglądaj walkę o tymczasowy pas mistrzowski WBC w wadze ciężkiej w sobotę o 17:00 w Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Toya czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: z Ewą Piątkowską już nigdy się nie pogodzimy
Czy starty do wyścigów F1 w poprzednim sezonie Cię zawiodły?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×