Dlaczego rodzina Michaela Schumachera wyprzedaje jego majątek?
W opublikowanym niedawno przez "Forbes" rankingu najbogatszych sportowców świata, Michael Schumacher zajął piąte miejsce z dochodami na poziomie 1 mld dolarów. Mimo to, rodzina Niemca nadal wyprzedaje jego majątek.
Newspix
/ FOTO CITYPRESS24 / PRESSFOCUS
/ Na zdjęciu: Michael Schumacher (po lewej) w czasach startów w Mercedesie
W najnowszym rankingu "Forbesa", na pierwszym miejscu znalazł się Michael Jordan. Amerykanin w przeciągu całej swojej kariery zarobił 1,7 mld dolarów. Piątą pozycję w tym zestawieniu zajął Michael Schumacher. Majątek legendy Formuły 1 oszacowano na 1 mld dolarów.
Jednak od trzech lat rodzina Schumachera spore kwoty przeznacza na jego rehabilitację. 29 grudnia 2013 roku Niemiec miał wypadek na nartach, w wyniku którego doznał skomplikowanych obrażeń głowy. Na temat aktualnego stanu zdrowia "Schumiego" krąży wiele plotek, ale według doniesień niemieckich mediów jego rehabilitacja kosztuje nawet 1 mln euro. 47-latkiem codziennie opiekuje się grupa lekarzy, fizjoterapeutów i pielęgniarek.
Wysokie koszty leczenia byłego zawodnika Ferrari i Mercedesa wywołały plotki, że rodzina Schumachera nie ma środków na bieżące życie. W ostatnich miesiącach na aukcjach sprzedano m. in. bolid Benettona z 1994 roku, na którym Niemiec wygrał pierwszy w karierze tytuł mistrza świata F1. Został on sprzedany za 744 tys. euro. Za 100 mln dolarów sprzedano jeden z odrzutowców należących do Schumachera. Rodzina zdecydowała się też na sprzedaż kilku samochodów "Schumiego".
Biorąc pod uwagę zestawienie "Forbesa" widać, iż decyzja o sprzedaży mienia Schumachera nie była podyktowana znaczącym uszczupleniem się budżetu Schumacherów. Majątkiem Michaela zarządza obecnie jego żona - Corinna Schumacher.
Po wypadku Schumacher stracił jednak część sponsorów. Przy Niemcu pozostały jedynie dwie firmy - Mercedes oraz DVAG, które nadal przelewają na konto "Schumiego" określone kwoty, choć z powodu problemów zdrowotnych Niemiec nie jest w stanie realizować warunków kontraktów sponsorskich.
ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: z Ewą Piątkowską już nigdy się nie pogodzimy
