Po pierwszych przedsezonowych testach Haas F1 Team nadal ma problemy z hamulcami. To właśnie ten kłopot spędza na razie sen z powiek inżynierom, ponieważ tempo na torze Circuit de Catalunya nowego bolidu było dobre. Jednak kierowcy nie czują się pewnie za kierownicą z hamulcami firmy Brembo, ponieważ nie współpracują one z tarczami tak jak powinny.
- Znów mamy ten sam problem - przyznał Gunther Steiner, szef zespołu. - Naszym największym kłopotem jest nieregularność. Raz kierowcy są zadowoleni, ale później dostają inny komplet hamulców i odczucia są już inne. Tracimy przez to cenny czas - dodał.
- Hamulce były dobre we wtorek i środę. Natomiast w czwartek już coś z nimi było nie tak.
Być może Haas zmieni jeszcze dostawcę hamulców, bowiem mają przeprowadzić jeszcze testy z firmą Carbone Industrie. - Sprawdzaliśmy je rok temu, ale nie wniosły nic nowego. Przetestujemy je jeszcze raz, ale nie wiemy kiedy - zakończył Steiner.
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie