Decyzja Nico Rosberga o nagłym rozstaniu z F1 rozpoczęła sekwencję zdarzeń, na końcu których swoją decyzję o przejściu na emeryturę wycofał Felipe Massa. Brazylijczyk wrócił bowiem do Williamsa na miejsce Valtteriego Bottasa, który zastąpił Rosberga w Mercedesie.
Natychmiast nasuwa się pytanie, czy odłożona decyzja Massy o rozstaniu z F1 potrwa jeden sezon dłużej czy Brazylijczyk zostanie w sporcie na następne lata. - Nie mam pojęcia co się wydarzy, czy będę tutaj w kolejnych sezonach - powiedział 35-latek.
- Moja mentalność się nie zmieniła. Jeśli zespół będzie mnie chciał, dopisze zdrowie i będę czuł się konkurencyjny, a oferty jakie otrzymam będą atrakcyjne, to być może zostanę - dodał.
W przyszłym roku minie dziesięć lat od najlepszego sezonu Brazylijczyka w F1, w którym został wicemistrzem świata po przegranej walce o tytuł w ostatnim wyścigu z Lewisem Hamiltonem.
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Nie jest to nic poważnego