Vijay Mallya został aresztowany we wtorek przez Metropolitan Police w Londynie. Właściciel Force India F1 Team już od dawna był zamieszany w różne problemy i informowano o możliwości trafienia do więzienia. Odpowiednie służby w końcu dopieły swego, ale nie na długo.
Jedna z hinduskich gazet poinformowała, że Mallya opuścił w środę areszt po wpłaceniu kaucji. Miała ona wynieś 650 tysięcy funtów.
Ta informacja nie została miło przyjęta w Indiach. To właśnie tamtejsze władze domagają się ekstradycji właściciela zespołu F1, który mieszka w Wielkiej Brytanii. - To zajmie nam kolejne kilka lat, a może nawet i 15 lub 30 lat, zanim sprowadzimy Mallya - powiedział jeden z polityków.
Mallya podejrzewany jest o oszustwa finansowe w Indiach.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski: To będzie piekło i wielkie przeżycie, tworzymy nową historię KSW