O tym, że Sauber F1 Team może związać się z Hondą, spekulowano już od kilku tygodni. W niedzielę, zostało to oficjalnie potwierdzone. Do tej pory, stajnia z Hinwill korzystała z jednostek napędowych od Ferrari. Umowa z Hondą ma trwać od roku 2018 do 2020.
- To zaszczyt współpracować w następnych sezonach z Hondą. To będzie nowy krok w erze jednostek napędowych. Czekaliśmy na niego z ogromną ekscytacją - powiedziała Monisha Kaltenborn.
Jak do tej pory Honda dostarczała silniki tylko McLarenowi. Ekipa z Woking chciała, aby japoński producent skupił się tylko na współpracy z jednym zespołem. Jednak obecne problemy sprawiły, że Honda potrzebuje więcej danych, aby poprawić niezawodność swoich silników. McLaren nie miał nic przeciwko.
- To będzie dla nas nowe wyzwanie. W związku z dostarczaniem silników dla dwóch zespołów, wzmocnimy nasze systemy rozwojowe w Sakurze i Milton Keynes. Zrobimy wszystko, aby fani znów mogli podziwiać Hondę, jako dominującą siłę w sporcie - powiedział Katsuhide Moriyama z Hondy.
ZOBACZ WIDEO "Tomek jest dobrem narodowym. Jest współczesnym gladiatorem"