Fernando Alonso przejechał 55 okrążeń osiągając maksymalną prędkość 358 km/h. - To była dobra zabawa - przyznał Hiszpan. - Początkowo było trudno, ale później już tylko lepiej - dodał.
35-latek liczy na kolejne przejechane kilometry. - Mam nadzieję, że wtedy lepiej poczuję bolid, bo w tej chwili prowadził się sam - ja go nie prowadziłem - przyznał Alonso.
- Wszystko wygląda dobrze, ale przede mną wkrótce prawdziwa rywalizacja.
Kierowca McLaren Honda pochwalił także swój zespół Andretti Autosport. - Byli bardzo pomocni podczas mojego pierwszego dnia. Zobaczymy, co przyniosą najbliższe tygodnie - zakończył Alonso.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico postraszyło Real. Nokaut przed Ligą Mistrzów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Fernando Alonso powinien przejść z F1 do Indy 500? 
