Red Bull Racing zdecydował się dokonać wymiany silnika w bolidzie Daniela Ricciardo ponieważ istniała obawa, iż nie wytrzyma on trudów GP Meksyku. Dla Australijczyka będzie to szósta w tym sezonie jednostka napędowa. Oznaczać to będzie karę cofnięcia o 20 pół startowych. W kwalifikacjach Ricciardo był siódmy. - Sądzę, że wystartuje z szesnastego lub siedemnastego miejsca. Będę odrabiał straty - powiedział Ricciardo dla "Motorsport".
Zespół z Milton Keynes uważa, że dzięki tej zmianie Ricciardo będzie miał szanse na dobry wynik w ostatnich rundach w Brazylii i Abu Zabi.
Do wyścigu cofnięty zostanie także Brendon Hartley. W bolidzie Toro Rosso dokonano wymiany elementów jednostki napędowej. Na razie nie wiadomo o ile pozycji zostanie cofnięty Nowozelandczyk, bowiem zespół nie podał, ile komponentów zostanie zmienionych. - To na pewno V6. Resztę szczegółów przekażę, gdy inżynierowie podejmą odpowiednie decyzje - powiedział Franz Tost, szef zespołu.
Wcześniej kary otrzymali Fernando Alonso, Stoffel Vandoorne oraz Pierre Gasly.
ZOBACZ WIDEO: Igrzyska dały w kość Kusznierewiczowi. "Fatalnie przyciąłem nogę, krew lała się po całej łódce"
Czy Daniel Ricciardo zdobędzie punkty w GP Meksyku? 
