Zmiana systemu kar w Formule 1

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: widok na tor F1 w Monako
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: widok na tor F1 w Monako

Od sezonu 2018 będzie zmodyfikowany system nakładania kar na kierowców, którzy musieli dokonać zmian komponentów w silniku.

W tym artykule dowiesz się o:

Im bliżej było końca sezonu 2017, tym coraz większe kary otrzymywali kierowcy w związku z wymianą komponentów silna. - To farsa - skomentował Ross Brawn, dyrektor sportowy F1. Sytuacja mogła pogorszyć się w kolejnym roku, gdyż limit silników ustalono do trzech na sezon.

Na obradach Światowej Rady Sportu Motorowego ustalono, że w sezonie 2018 każdy kierowca, który otrzyma więcej niż 15 pozycji cofnięcia na starcie, będzie ruszać z końca stawki. Dzięki temu sytuacja ma być bardziej przejrzysta dla fanów.

- Jeżeli więcej niż jeden kierowca otrzyma takie kary, ich pozycja na końcu stawki będzie ustalona według kolejności popełniania wykroczeń - tłumaczy FIA.

Sezon 2018 rozpocznie się 23-25 marca od GP Australii.

ZOBACZ WIDEO "Izak": Gry komputerowe są trudniejsze do komentowania, niż piłka nożna
[color=#000000]

[/color]

Komentarze (2)
avatar
Treevill
8.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lol przecież w praktyce wyjdzie na to samo. Jak widać WP już nie ma o czym pisać to wymyślają mało znaczące tematy. Kary powinien otrzymać zespół a nie kierowca i taki system można było by nazw Czytaj całość