W ostatnich dniach obiekt Catalunya był wizytowany przez Charliego Whitinga oraz Franco Unciniego, którzy zajmują się kwestiami bezpieczeństwa w Formule 1 i MotoGP. Kontrola Brytyjczyka i Włocha miała na celu sprawdzenie, jak wygląda tor w Barcelonie po ostatnich zmianach i czy nie będzie problemów z odbyciem tam przedsezonowych testów F1 oraz późniejszych wyścigów.
Wymiana asfaltu to nie jedyne prace, jakich byliśmy świadkami w ostatnich dniach na torze Catalunya. Do sporych zmian doszło w nitce toru, z której na co dzień korzystają motocykliści. To pokłosie śmiertelnego wypadku Luisa Saloma w 2016 roku. Z tego powodu, dzień po tym dramatycznym zdarzeniu, zawodnicy z MotoGP korzystali z układu toru znanego z F1. W zeszłym roku w feralnym zakręcie wprowadzono dodatkową szykanę, ale spotkała się ona z krytyką czołowych motocyklistów.
Dlatego też zdecydowano się powrócić do starej nitki toru, ale przesunięto trybuny w trzynastym zakręcie. Dzięki temu powiększono pułapkę żwirową znajdującą się w tym miejscu. Zwiększa to bezpieczeństwo, bowiem upadający zawodnik ma więcej przestrzeni i czasu, aby wytracić prędkość.
Inspekcja toru przeprowadzona przez pracowników FIA i FIM nie wykazała żadnych nieprawidłowości. - Whiting i Uncini wyrazili wdzięczność i pogratulowali nam wykonanej pracy, której celem było znalezienie równowagi pomiędzy potrzebami F1 i MotoGP - głosi komunikat zarządców katalońskiego obiektu.
W sobotę na torze rozpoczęły się prace wykończeniowe. Po tym jak zakończono układać nowy asfalt, zajęto się malowaniem krawężników i białych linii, poprawianiem stref żwirowych oraz trawy.
Już wkrótce nowy asfalt sprawdzą kierowcy królowej motorsportu. Przedsezonowe testy F1 w Barcelonie rozpoczną się 26 lutego i potrwają do 1 marca. Kolejna tura jazd zaplanowana jest od 6 do 9 marca. Dwa miesiące później rozegrany zostanie tam wyścig o Grand Prix Hiszpanii, zaś najlepsi motocykliści świata zjawią się w stolicy Katalonii 17 czerwca.
Na testach w Barcelonie zobaczymy Roberta Kubicę, który w sezonie 2018 będzie kierowcą testowym Williamsa. Obecnie trwa sprzedaż biletów na to wydarzenie. Za jednodniową wejściówkę należy zapłacić 18 euro.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"