Rewolucja w Formule 1. Czas na grid kids

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: tor w Chinach
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: tor w Chinach

Po tym jak Formuła 1 zrezygnowała z korzystania grid girls począwszy od sezonu 2018, szefowie królowej motorsportu przedstawili nowy pomysł. Od tego roku kierowcom na polach startowych będą towarzyszyć dzieci.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdaniem szefów Formuły 1, postawienie na "grid kids" ma pozytywnie wpłynąć na organizację wyścigów królowej motorsportu. Dzięki temu dzieci oraz ich rodziny otrzymają możliwość uczestniczenia w wyjątkowej imprezie, co będzie dla nich nie lada przeżyciem.

Młodzież, która będzie towarzyszyć kierowcom na polach startowych, będzie wybierana przy współpracy z klubami i organizacjami motorowymi w danym rejonie. Pod uwagę będą brane m. in. wyniki osiągane przez dzieci w wyścigach kartingowych.

- To będzie wyjątkowy moment dla tych młodych ludzi. Wyobraźcie to sobie, że będą stać zaraz obok swoich bohaterów. Będą mogli obserwować, jak przygotowują się do wyścigu. Będą bardzo blisko topowych kierowców, elity elit. Nie mam wątpliwości, że to będzie niezapomniane przeżycie dla nich i ich rodzin. Będzie stanowić inspirację, by nadal się ścigać, podnosić swoje umiejętności. Dzięki temu będą mogli marzyć, że sami któregoś dnia staną na tych polach startowych. Czy nie ma lepszego sposobu na inspirowanie nowej generacji kierowców F1? - powiedział Sean Bratches, dyrektor ds. komercyjnych F1.

Pomysł spodobał się też FIA. - Formuła 1 to szczyt motorsportu. Marzenie każdego młodego kierowcy, który rywalizuje w niższych seriach. To wszystko odbywa się pod egidą FIA. Począwszy od kartingu, a na F1 skończywszy. Dlatego cieszymy się, że możemy sprawić, iż dzieci będą bliżej tego marzenia. Będą mieć szansę podpatrywać kierowców na starcie - stwierdził Jean Todt, prezydent FIA.

Grid kids będą się pojawiać na polach startowych przed każdym wyścigiem Formuły 1. Jeśli będzie to możliwe, otrzymają też możliwość zaprezentowania się przed rozpoczęciem rywalizacji F2 i GP3. Dzieciom towarzyszyć będzie najbliższa rodzina, która będzie miała dostęp do padoku w dniu wyścigu.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"

Źródło artykułu: