GP Chin: 1. trening dla Lewisa Hamiltona, Lance Stroll ostatni

PAP/EPA / DIEGO AZUBEL / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
PAP/EPA / DIEGO AZUBEL / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Pierwszy trening przed Grand Prix Chin potwierdził, że znów powinniśmy być świadkami walki Mercedesa i Ferrari o zwycięstwo. Niewykluczone, iż do rywalizacji włączy się Red Bull Racing, który był wysoko w 1. sesji treningowej.

Shanghai International Circuit przywitał kierowców chłodniejszą pogodą, niż to miało miejsce w Australii czy Bahrajnie. Dlatego zawodnicy szybko wyjechali na okrążenia instalacyjne, aby dostosować swoje bolidy do aktualnych warunków pogodowych. Jednym z pierwszych kierowców, który miał na swoim koncie mierzone okrążenie był Lance Stroll.

Wraz z upływem czasu, do głosu doszedł duet Mercedesa, a na czele tabeli z rezultatami był Lewis Hamilton przed Valtteri Bottasem. Za tym duetem z blisko sekundową stratą znajdował się Red Bull Racing. Natomiast na końcu stawki tradycyjnie już znaleźli się kierowcy Williamsa.

Interesująco zrobiło się pod koniec pierwszej sesji przed Grand Prix Chin. Hamilton jako jedyny zszedł z czasem poniżej 1:34, a za nim uplasował się Daniel Ricciardo, ze stratą pół sekundy na ultramiękkiej mieszance. Chwile później Australijczyka spadł na trzecie miejsce, bowiem wyprzedził go Bottas. Ultramiękkie opony pojawiły się także w bolidach Ferrari i pierwszy trening za Hamiltonem zakończył Kimi Raikkonen ze stratą 0,3 sekundy.

Gorszy rezultat uzyskał Sebastian Vettel, który ostatecznie był szósty, z  prawie 0,2-sekundową stratą do Maxa Verstappena. W czołowej "10" treningu znaleźli się jeszcze kierowcy Haas F1 Team oraz Renault.

Ostatnie miejsce w tabeli zajął Stroll. Williams uniknął kompromitacji, gdy na 15. miejsce wskoczył Siergiej Sirotkin. Strata kierowców z Grove do czołówki nadal jest jednak duża - wynosi około dwóch sekund.

Drugi trening rozpocznie się o godzinie 8:00 czasu polskiego.

Wyniki 1. treningu przed Grand Prix Chin:

P.KierowcaZespółCzas
1 Lewis Hamilton Mercedes 1:33.999
2 Kimi Raikkonen Ferrari 1:34.358
3 Valtteri Bottas Mercedes 1:34.457
4 Daniel Ricciardo Red Bull Racing 1:34.537
5 Max Verstappen Red Bull Racing 1:34.668
6 Sebastian Vettel Ferrari 1:34.861
7 Kevin Magnussen Haas 1:35.178
8 Carlos Sainz jr. Renault 1:35.616
9 Romain Grosjean Haas 1:35.718
10 Nico Hulkenberg Renault 1:35.800
11 Pierre Gasly Toro Rosso 1:36.037
12 Fernando Alonso McLaren 1:36.044
13 Sergio Perez Force India 1:36.051
14 Esteban Ocon Force India 1:36.351
15 Siergiej Sirotkin Williams 1:36.691
16 Brendon Hartley Toro Rosso 1:36.715
17 Charles Leclerc Sauber 1:36.723
18 Stoffel Vandoorne McLaren 1:36.756
19 Marcus Ericsson Sauber 1:36.909
20 Lance Stroll Williams 1:37.277

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy

Komentarze (9)
avatar
Ajding
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak bywa jak ma się pay driverow zamiast kierowców. 
avatar
Maciek Adamek
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haasy do boju! 
avatar
Katon el Gordo
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przykro to czytać. Dzień w dzień to samo. Jak Williams "wedrze" się na jakimś treningu do 12-tki to media zrobią z tego super sensację (o zawodach już nie mówiąc) 
avatar
qaq
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jestem pewny , w wyścigu 2 ostatnie miejsca zaliczą chyba że ktoś sie rozjebie albo będzie miał awarie 
avatar
Klemek
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Williams czerwoną latarnia dalej, nic się nie zmienilo