Formuła 1 podpisała umowę z Twitterem. Kibice zobaczą ekskluzywne materiały

Formuła 1 kontynuuje swój plan zwiększania obecności w mediach społecznościowych. Królowa motorsportu podpisała właśnie umowę z Twitterem, na którym będzie można zobaczyć ekskluzywne materiały wideo z wyścigów.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
start do wyścigu F1 Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: start do wyścigu F1
Od momentu przejęcia Formuły 1 przez Liberty Media, królowa motorsportu zwraca większą uwagę na obecność w mediach społecznościowych. Już zeszłoroczne statystyki pokazały spore wzrosty pod względem interakcji, ale F1 ciągle ma sporo do nadrobienia.

Szefowie Liberty Media są tego świadomi i dlatego podpisali umowę z Twitterem. W tym serwisie będzie można zobaczyć ekskluzywne materiały wideo, na które składać będą się najważniejsze i najciekawsze akcje z F1 oraz transmisje na żywo.

F1 uruchomi też program "F1 Live Show", którego autorem będzie Will Buxton. Dziennikarz w przeszłości współpracował ze stacją NBC w Stanach Zjednoczonych. Jednym ze stałych ekspertów audycji będzie Nico Rosberg, mistrz świata F1 z sezonu 2016.

- Dobrze, że F1 dostrzegła nowy kierunek i obecność nowych mediów. To kluczowy kanał, jeśli chodzi o angażowanie kibiców i pozyskiwanie nowych fanów tego sportu. Jestem zadowolony, że mogę być częścią tego programu, że F1 poprosiła mnie o udział w tym przedsięwzięciu - powiedział Rosberg.

ZOBACZ WIDEO Odrodzenie Paris Saint-Germain. Cavani na ratunek [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Umowa z Twitterem jest jednak pewnym zagrożeniem dla tradycyjnych nadawców telewizyjnych, bowiem w portalu społecznościowym będzie można obejrzeć coś, czego nie pokaże zwykła telewizja.

Biorąc jednak pod uwagę obecne trendy, firma Liberty Media poszła drogą obraną przez inne dyscypliny sportowe. Twitter wcześniej podpisał podobne kontrakty z NFL, NBA i MLB, dzięki czemu fani futbolu amerykańskiego, koszykówki czy baseballu mogą oglądać materiały wideo w tym serwisie.

Nowa audycja poświęcona F1 zadebiutuje na Twitterze w maju przy okazji Grand Prix Hiszpanii. Będzie dostępna w wybranych krajach.

- Twitter przyszedł do nas z pomysłem, by tworzyć oryginalne treści na żywo w celu wydłużenia weekendu wyścigowego. Biorąc pod uwagę, że ich platforma sprzyja prowadzeniu dyskusji na żywo na temat wydarzeń mających miejsce na świecie, to jest to doskonałe miejsce ku temu. Dlatego cieszymy się, że możemy rozpocząć współpracę - ogłosił Frank Arthofer, dyrektor ds. marketingu cyfrowego i nowych biznesów w F1.

Czy podoba Ci się pomysł współpracy F1 z Twitterem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×