Rywalizacja kierowców Mercedesa i Ferrari zdominowała trzeci sobotni trening zapowiadający kwalifikacje Grand Prix Austrii. Najlepszy czas weekendu wykręcił Sebastian Vettel z Ferrari. Niemiec pokonał o 0,029 sekundy Lewisa Hamiltona.
Marnie wypadli kierowcy Williamsa, którzy mieli znaczące straty do najbliższych rywali. Przedostatni Lance Stroll był gorszy 0,2 od kolejnego w klasyfikacji Stoffela Vandoorne'a z McLarena. Sklasyfikowany na szarym końcu Siergiej Sirotkin jako jedyny spośród 20 uczestników treningu stracił ponad 2 sekundy do lidera. Duet stajni z Grove jako jedyny podczas tego weekendu nie potrafił jeszcze zejść poniżej granicy minuty i 6 sekund.
W nie najlepszych humorach powinni być szefowie Red Bulla, który nie podbije raczej swojej domowej rundy w kalendarzu mistrzostw świata. Kierowcy austriackiego teamu odnotowali znaczące straty do Ferrari i Mercedesa na swoich najszybszych okrążeniach, a w dodatku mieli problemy techniczne.
Max Verstappen po drugiej uciecze poza tor w czwartym zakręcie, pozostał na poboczu i został poproszony przez zespół o wyłączenie jednostki napędowej, sygnalizując problemy motorem Renault.
Bardzo dobrą formę w ostatnim treningu zaprezentowali kierowcy Haas F1 Team, którzy wyrastają na faworyta wśród zespołów środka stawki. Siódmy w sesji Romain Grosjean był jedynym kierowcą spoza czołówki, który w Austrii zszedł poniżej minuty i 5 sekund. Amerykanie przy okazji przez większość treningu jako jedyni sprawdzali opony super miękkie, co może sugerować alternatywną strategię kierowców w niedzielnym wyścigu.
Bardzo dobry dziesiąty rezultat wykręcił Charles Leclerc z Saubera, który jest kandydatem do zasilenia Ferrari w sezonie 2019. Monakijczyk zdystansował swojego zespołowego partnera Marcusa Ericssona, a mógł być jeszcze lepszy, gdyby nie problemy z silnikiem w końcówce treningu.
Wyniki 3. treningu w GP Austrii:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Najlepszy czas |
---|---|---|---|
1 | Sebastian Vettel | Ferrari | 1'04.070 |
2 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1'04.099 |
3 | Valtteri Bottas | Mercedes | 1'04.204 |
4 | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1'04.470 |
5 | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1'04.791 |
6 | Daniel Ricciardo | Red Bull Racing | 1'04.891 |
7 | Romain Grosjean | Haas | 1'04.916 |
8 | Kevin Magnussen | Haas | 1'05.013 |
9 | Carlos Sainz | Renault | 1'05.086 |
10 | Charles Leclerc | Alfa Romeo Sauber | 1'05.219 |
11 | Nico Hulkenberg | Renault | 1'05.228 |
12 | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1'05.264 |
13 | Esteban Ocon | Force India | 1'05.444 |
14 | Fernando Alonso | McLaren | 1'05.448 |
15 | Sergio Perez | Force India | 1'05.502 |
16 | Magnus Ericsson | Alfa Romeo Sauber | 1'05.699 |
17 | Brendon Hartley | Toro Rosso | 1'05.705 |
18 | Stoffel Vandoorne | McLaren | 1'05.837 |
19 | Lance Stroll | Williams | 1'06.029 |
20 | Siergiej Sirotkin | Williams | 1'06.318 |
ZOBACZ WIDEO Korespondencja z Wołgogradu. "Wydaje mi się, że czekają nas chude lata"