GP Austrii: Williams znów zamykał stawkę. Mercedes mistrzem treningów

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Siergiej Sirotkin w pit-lane
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Siergiej Sirotkin w pit-lane

Dwaj kierowcy Mercedesa popisali się ponownie najlepszymi czasami podczas drugiej popołudniowej sesji treningowej w GP Austrii. Pierwsze przejazdy w Spielbergu zaliczył Siergiej Sirotkin, a drugi kierowca Williamsa - Lance Stroll był ostatni.

Jeśli piątkowe treningi miały dać jakąkolwiek odpowiedź na pytanie, co mogło się zmienić w zespołach F1 w ciągu ledwie tygodnia od rozegrania GP Francji, to można powiedzieć, że sytuacja jest stabilna.

Szybki był ponownie Mercedes, który wywalczył dublet podobnie jak w porannej sesji w Austrii. Także tym razem lepszy czas w zespole mistrzów świata wykręcił Lewis Hamilton. Wynik Brytyjczyka 1:04,579 nie powalał jednak na kolana i trudno z tego miejsca typować czy kierowcy podczas kwalifikacji będą rzeczywiście w stanie zejść poniżej jednej minuty.

Zwycięzca sesji ustanowił swój najlepszy czas na najbardziej wytrzymałych i w teorii najwolniejszych oponach z miękkiej mieszanki. Drugi Valtteri Bottas poprawiał się odpowiednio na oponach supermiękkich, aby wykręcić swój najlepszy czas na ultra miękkiej mieszance Pirelli.

W drugim treningu na Red Bull Ringu Sebastian Vettel jako jedyny kierowca obok duetu Mercedesa pojechał szybkie okrążenie w czasie poniżej 65 sekund. Dało to Niemcowi z Ferrari trzecią pozycję przed walczącymi w domowy GP kierowcami Red Bull Racing.

Stabilną formę, a w zasadzie jej kompletny brak prezentuje wciąż Williams. W popołudniowej sesji Lance Stroll zajął miejsce Roberta Kubicy na szarym końcu klasyfikacji z najlepszymi czasami. Nieco lepsze okrążenie wykręcił Siergiej Sirotkin. Rosjanin poprawił o 0,2 sekundy osiągnięcie Kanadyjczyka z FP1.

W czołowej dziesiątce oprócz trzech czołowych zespołów mistrzostw świata znaleźli się również kierowcy Haas F1 Team. W końcówce treningu mechanicy amerykańskiego zespołu dali ciała, gdy nie dokręcili koła w samochodzie Kevina Magnussena. Duńczyk został zatrzymany przez to jeszcze w pit lane.

Jeszcze więcej problemów miał Pierre Gasly, który uszkodził zawieszenie po szybkim wjeździe na krawężnik w ostatnim zakręcie. - To było trochę dziwne. Czułem pewne wibracje w przedniej części samochodu, ale zespół sprawdził to i wszystko było w porządku. Na jednym z kolejnych okrążeń zawieszenie całkowicie się zepsuło, gdy wjechałem na krawężnik. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego - relacjonował Francuz z Scuderia Toro Rosso.

Zawodnicy wrócą do akcji w sobotę podczas ostatniej sesji treningowej (12:00). Trzy godziny później zostaną rozegrane kwalifikacje. Niedzielny wyścig o GP Austrii rozpocznie się o 15:10.

Wyniki 2. treningu w GP Austrii:

PozycjaKierowcaZespółNajlepszy czas
1 Lewis Hamilton Mercedes 1'04.579
2 Valtteri Bottas Mercedes 1'04.755
3 Sebastian Vettel Ferrari 1'04.815
4 Daniel Ricciardo Red Bull Racing 1'05.031
5 Max Verstappen Red Bull Racing 1'05.125
6 Kimi Raikkonen Ferrari 1'05.265
7 Romain Grosjean Haas 1'05.429
8 Kevin Magnussen Haas 1'05.559
9 Pierre Gasly Toro Rosso 1'05.758
10 Stoffel Vandoorne McLaren 1'05.930
11 Carlos Sainz Renault 1'05.999
12 Charles Leclerc Alfa Romeo Sauber 1'06.096
13 Esteban Ocon Force India 1'06.133
14 Magnus Ericsson Alfa Romeo Sauber 1'06.199
15 Nico Hulkenberg Renault 1'06.273
16 Siergiej Sirotkin Williams 1'06.326
17 Brendon Hartley Toro Rosso 1'06.332
18 Sergio Perez Force India 1'06.354
19 Fernando Alonso McLaren 1'06.429
20 Lance Stroll Williams 1'06.626

ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"

Komentarze (0)