Jean Todt zaapelował ws. Michaela Schumachera. "Zostawcie go w spokoju"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Michael Schumacher
Newspix / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Michael Schumacher
zdjęcie autora artykułu

Od momentu wypadku Michaela Schumachera media z całego świata interesują się stanem zdrowia Niemca. - Zostawcie go w spokoju - apeluje Jean Todt, prezydent FIA.

W tym artykule dowiesz się o:

Do wypadku Michaela Schumachera  doszło pod koniec 2013 roku we francuskich Alpach, gdzie jedna z legend Formuły 1 jeździła na nartach w towarzystwie syna Micka. Niemiec zanotował pechowy upadek i przy dużej prędkości uderzył głową o kamień, przez co doznał skomplikowanych obrażeń i przez kilka miesięcy pozostawał w śpiączce.

Jego obecny stan zdrowia jest jednak nieznany, bo rodzina "Schumiego" nie chce prowadzić publicznej dyskusji na ten temat.

Bardzo blisko z rodziną byłego kierowcy Ferrari i Mercedesa żyje Jean Todt. Prezydent FIA w pełni rozumie jej zachowanie. - Michael ma wsparcie rodziny i krewnych. Czuję się zaszczycony tym, że mam stały kontakt z nimi. Jego zdrowie jest prywatną sprawą i myślę, że nadszedł czas, aby pozostawić go w spokoju. Powtórzę to jeszcze raz. Pozwólmy Michaelowi żyć w spokoju - stwierdził Todt w rozmowie z "La Nacion".

Todt był szefem zespołu Ferrari w czasach, gdy Schumacher odnosił największe sukcesy w barwach stajni z Maranello. Podczas gdy "Schumi" odszedł z zespołu po sezonie 2006, gdy po raz pierwszy zakończył karierę w F1, Francuz pozostał w Ferrari do roku 2009.

ZOBACZ WIDEO Show Sergio Aguero. Tarcza Wspólnoty dla Manchesteru City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy opinia publiczna powinna być informowana o zdrowiu Michaela Schumachera?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Piotr Łukoszek
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy żyją tym co i jak czuje się Schumi... i z troski chcieliby wiedzieć jaki jest jego stan zdrowia i jest to zrozumiałe bo przecież był osoba publiczna...  
delta17
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pijak spod baru powiedział kiedyś..Gdyby chodziło o jego syna wywalilby cały personel..ale to nie jego sprawa..Kolejny ble ble..Jeśli teraz jest fachowa terapia to jakie były poprzednie..też pi Czytaj całość
STGP
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby był w dobrym stanie, już dawno by o tym powiedzieli. Skoro nic nie mówią to znaczy, że jest warzywkiem, co potwierdza wypowiedź Rubensa Barichello z lutego tego roku ,,to nie byłoby miłe Czytaj całość
avatar
MrLouie
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przecież on jest zdaje się rośliną. Także raczej ma spokój.