Spada oglądalność F1 na świecie. "To efekt przejścia wyścigów do kanałów płatnych"

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: start do wyścigu F1
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: start do wyścigu F1

Formuła 1 ma nie lada problem, gdyż spada liczba osób oglądających wyścigi za pośrednictwem telewizji. Władze Liberty Media uważają, że jest to spowodowane tym, że coraz częściej transmisje trafiają do kodowanych kanałów.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatnie dni nie przynoszą najlepszych informacji dla Formuły 1. Dane finansowe za drugi kwartał 2018 roku pokazały, że przychody królowej motorsportu w porównaniu do roku ubiegłego znacząco spadły. W ostatnich miesiącach zmalała też liczba widzów oglądających wyścigi za pośrednictwem telewizji.

Spadek wyniósł 4 proc., ale władze Liberty Media starają się bagatelizować ostatnie informacje. - Mniejsza oglądalność to efekt przejścia wyścigów do kanałów płatnych we Włoszech, gdzie wcześniej byliśmy dostępni w darmowej telewizji. Gdybyśmy pominęli dane z Włoch, to oglądalność F1 na świecie wzrosła o 3 proc. Jeszcze lepiej prezentują się wyniki oglądalności sobotnich kwalifikacji - chwali się Chase Carey, dyrektor zarządzający F1.

We Włoszech prawa do transmisji z F1 przejął kanał "Sky Italia". Kontrakt podpisano na trzy lata. Władze Liberty Media zamierzają postępować podobnie w przypadku innych rynków. Od nowego sezonu F1 ma być dostępna w kanałach płatnych również w Wielkiej Brytanii.

Careya cieszy za to fakt, że królowa motorsportu budzi coraz większe zainteresowanie na innych rynkach, takich jak USA czy Chiny. - Fani zareagowali pozytywnie na nasze nowinki, takie jak nowe grafiki, dodatkowe kamery czy elementy dźwiękowe. Mamy jeszcze sporo pracy przed sobą. Nasze badania pokazują jednak, że 69 proc. ankietowanych uważa, że zmiany w sposobie realizowania transmisji są pozytywne. Tylko 13 proc. ocenia je negatywnie - dodaje Carey.

ZOBACZ WIDEO Rok temu był płacz, dziś jest złoto. Paulina Guba: życie przewróciło się do góry nogami

Źródło artykułu: