Ocon ważniejszy niż Schumacher. Mercedes nie ma miejsca dla Niemca

Instagram / mickschumacher / Na zdjęciu: Mick Schumacher
Instagram / mickschumacher / Na zdjęciu: Mick Schumacher

Mercedes woli w dalszym ciągu promować karierę Estebana Ocona, niż postawić na Micka Schumachera. Niemcy są pod wrażeniem talentu 19-latka, ale nie mają dla niego miejsca w swoim programie juniorskim.

W padoku Formuły 1 panuje przekonanie, że to Ferrari wygrało batalię o Micka Schumachera, który wspólnie ze swoim otoczeniem miał wybrać ofertę Włochów i wkrótce oficjalnie dołączy do akademii talentów w Maranello. Pójdzie tym samym w ślady ojca Michaela, który za kierownicą czerwonego samochodu odnosił największe sukcesy w F1.

Tymczasem niemieckie media donoszą, że Mercedes nie walczył zaciekle o 19-latka. Wprawdzie Toto Wolff niedawno w ciepłych słowach wypowiadał się o Schumacherze, ale w firmie panuje przekonanie, że nie ma w niej miejsca dla tylu młodych kierowców.

Mercedes ma dbać o dalszy rozwój 22-letniego Estebana Ocona oraz 20-letniego George'a Russella. Francuz najbliższy sezon spędzi poza F1, wykonując pracę dla niemieckiego zespołu w symulatorze. Brytyjczyk został za to etatowym kierowcą Williamsa i dzięki startom w barwach ekipy z Grove ma podnosić swoje umiejętności.

- Schumacher wygrał europejską Formułę 3 korzystając z silnika Mercedesa, ale trzeba mu dać czas i miejsce na rozwój. W naszym programie juniorskim nie ma wakatów. Priorytetem dla nas jest znalezienie miejsca Oconowi w F1 w roku 2020 - powiedział Wolff w rozmowie z "Bildem".

W najbliższym sezonie "Schumi" rywalizować będzie w Formule 2 w zespole Prema Racing. W zależności od osiąganych wyników, wydaje się, że jego transfer do królowej motorsportu byłby możliwy najwcześniej w roku 2021. Wtedy w Ferrari wygaśnie bowiem umowa Sebastiana Vettela.

- Drzwi dla niego w Maranello zawsze będą otwarte - powiedział w tym roku Maurizio Arrivabene, szef włoskiego zespołu.

ZOBACZ WIDEO: Włodzimierz Zientarski o powrocie Roberta Kubicy do F1 i dramacie syna

Źródło artykułu: