Robert Kubica nie chce taryfy ulgowej. Ważne słowa Karuna Chandhoka

Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Robert Kubica
Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Robert Kubica

- Robert chce być postrzegany jako kierowca, a nie ktoś z ograniczeniami - mówi Karun Chandhok o Robercie Kubicy. Hindus twierdzi, że Polak nie chce dla siebie żadnej taryfy ulgowej, choć wraca do F1 po ośmioletniej przerwie.

Nie brakuje ekspertów, którzy wątpią w sens powrotu Roberta Kubicy do Formuły 1. Polak po raz ostatni startował w królowej motorsportu w roku 2010, gdy jej realia wyglądały kompletnie inaczej. 34-latkowi nie pomagają też ograniczenia fizyczne, jakich dorobił się wskutek fatalnego wypadku w Ronde di Andora w lutym 2011 roku.

Podczas "Autosport International Show" temat Polaka poruszył Karun Chandhok. Hindus zdradził, że Kubica nie chce, aby ktoś litował się nad nim ze względu na jego kontuzjowane ramię.

- Ważne jest to, jak Robert chce być postrzegany. Jako kierowca wyścigowy, a nie ktoś z ograniczeniami. Chce być surowo oceniany. Gdy dojdziemy do kwalifikacji w Melbourne, to musimy na niego patrzeć jak na każdego innego kierowcę na polach startowych - powiedział Chandhok, który w zeszłym roku miał okazję wielokrotnie rozmawiać z Kubicą przy okazji opracowywania programów dla WilliamsTV.

Chandhok jest przy tym przekonany, że Kubicę nadal stać na dobre wyniki w królowej motorsportu. - Ciągle ma to, czego potrzebuje kierowca F1. Czasy okrążeń nie kłamią. Gdy będziemy w Melbourne, zobaczymy na jakiej pozycji zakończy kwalifikacje. To świetna historia. Mówimy o osobie, która była bliska śmierci po wypadku w rajdzie. I to nie jest przesada - dodał były kierowca F1.

Hindus nie ukrywa, że żyje w bardzo dobrych relacjach z Kubicą i jest zbudowany jego historią. - To mój przyjaciel od czasu startów w World Series by Renault w 2005 roku. Znamy się od dawna i patrzenie na to jak wraca do F1, jak z powrotem żyje swoim normalnym życiem, a raczej na tyle normalnym, na ile pozwalają mu ograniczenia, jest fantastyczne - podsumował.

ZOBACZ WIDEO: Rajd Dakar. Zientarski zachwycony postawą mistrza. "Kosiarką jechałby tak samo"

Komentarze (2)
avatar
Pan Jot
16.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak jakiś wyścig skończy na punktowanej pozycji, to chyba sobie zrobię mały ołtarzyk w domu z jego zdjęciem :DDD