Jacques Villeneuve zmienia swoje oblicze. Kanadyjczyk zamierza szkolić młodych kierowców

Getty Images / Robert Cianflone / Na zdjęciu: Jacques Villeneuve
Getty Images / Robert Cianflone / Na zdjęciu: Jacques Villeneuve

Jacques Villeneuve ostatnio zajmuje się głównie krytyką Roberta Kubicy. Kanadyjczyk nie wydaje się być odpowiednią osobą do szkolenia młodych kierowców, a jednak. Właśnie założył akademię talentów, na której może zarobić niezłą sumę.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeśli wskazać najbardziej kontrowersyjną osobę w padoku Formuły 1, to Jacques Villeneuve wydaje się być kandydatem numer jeden. Kanadyjczyk dorobił się opinii "głównego hejtera Roberta Kubicy". Na przestrzeni ostatnich miesięcy krytykował Polaka wielokrotnie. Za próbę powrotu do startów, za rywalizację o miejsce w Williamsie. Bez wątpienia byłego mistrza świata boli fakt, że to właśnie Kubica zakończył jego karierę w F1 w roku 2006.

To nie jest tak, że Villeneuve uwziął się tylko na Kubicę. Jak ujął to dziennikarz Joe Saward, kanadyjski kierowca jest proszony o kolejne wywiady, bo zawsze powie coś kontrowersyjnego i zapewni klikalność. Gdy w ostatnich miesiącach 47-latek bywał gościem "Sky Italia", nie miał problemów z ostrą krytyką Sebastiana Vettela czy Ferrari. Wcześniej obrywało się też jego rodakowi - Lance'owi Strollowi.

Kibice mogą jednak mieć nadzieję, że w najbliższych miesiącach Villeneuve nieco zmieni swoje oblicze. Kanadyjczyk postanowił bowiem otworzyć własną akademię talentów. Ma bowiem dość sytuacji, w której do F1 trafiają kolejni pay-driverzy, a kierowcy z talentem mają problemy z przebiciem się do światowej czołówki.

ZOBACZ WIDEO Sebastian Mila o odejściu Piszczka: "Mam nadzieję, że uda się go zastąpić"

Szansa dla młodych

Należy przyznać, że Villeneuve jest w tym przypadku konsekwentny. Kanadyjczyk od lat otwarcie krytykuje kierowców, którzy obecność w F1 zawdzięczają sponsorom. Z tego powodu wdał się w otwarty konflikt z rodziną Strollów.

- Teraz finanse przeważają nad talentem. Jeśli ktoś jest młody i ma talent, to ma coraz mniejsze szanse na wielką karierę. Jestem w padoku F1 od lat i widzę jak to wygląda. Nie podoba mi się to - powiedział Villeneuve agencji AFP na spotkaniu w Paryżu, gdzie otwarto jego akademię "Feed Racing".

Były mistrz świata zdradził, że obecna sytuacja zmotywowała go do tego, by zacząć działać. - Sam mam dzieci. Przychodzą do mnie rodzice i pytają, co mają zrobić z synem, który chce się ścigać. Zazwyczaj mówię im, żeby przekonać go do robienia czegoś innego. Może to straszne, ale w takich przypadkach nie mogę ich okłamywać. Brutalna prawda jest lepsza niż słodkie kłamstwo - stwierdził Villeneuve.

Gdyby przeanalizować obecna stawkę F1, to niemal połowa kierowców zawdzięcza starty posiadaniu bogatego sponsora. To jedna z chorób królowej motorsportu, bo rosnące koszty doprowadziły do tego, że zespoły nie mają wyjścia. Jeśli chcą przeżyć i zbudować budżet na przejechanie pełnego sezonu, muszą wyciągać ręce po pieniądze kierowców.

- Żyjemy w czasach, w których budowanie kariery dziecka przypomina dawanie świątecznych prezentów. Syn coś chce i to dostaje. To nie ma nic wspólnego z nauką, ze zbieraniem nowych doświadczeń. To mnie martwi. Dlatego konieczne jest znalezienie nowych rozwiązań - stwierdził były kierowca Williamsa.

Rewolucja francuska

Villeneuve swój program szkoleniowy zainaugurował we Francji. Nie ma w tym przypadku. Pomysł Kanadyjczyka wsparł jego wieloletni przyjaciel i biznesmen, Patrick Lemari. Wpisowe do akademii kosztuje 11,5 tys. euro. W pierwszym roku funkcjonowania szkoła ma przyjąć 96 uczniów.

Co otrzymujemy w zamian? Kurs na torze Magny-Cours, który trwać będzie pięć dni. "Feed Racing" ma już też wsparcie pierwszych sponsorów - są to firmy Pirelli i Bell. Celem szkolenia Villeneuve'a i Lemariego jest wyłonienie najlepszego kierowcy, który w nagrodę otrzyma szansę startów w pełnym sezonie Formuły 4 w jednej z czołowych ekip.

Villeneuve i Lemari szacują, że nagroda warta jest ok. 400 tys. euro. Dzięki wpisowemu i wsparciu sponsorów, najlepszy kierowca akademii nie będzie musiał się martwić o finanse podczas rywalizacji w F4. Dostanie szansę wykazania się. Kanadyjczyk i Francuz przekonują, że ułatwia to zadanie wielu młodym zawodnikom. Bo łatwiej będzie im znaleźć 11,5 tys. euro wpisowego, niż sfinansować cały rok startów w F4.

- Musimy tworzyć nowe sposoby na dotarcie do świata F1 - ocenił Villeneuve, który liczy, że jego program szkoleniowy okaże się sukcesem i będzie można organizować go w kolejnych krajach.

Szlachetna idea czy chęć zysku?

Być może to cecha Villenueve'a, ale Kanadyjczyk idzie pod prąd również w kwestiach akademii talentów. Jego pomysł mocno różni się od tego, jaki od lat firmują Ferrari, Red Bull Racing czy Mercedes. Czołowe zespoły F1 od lat mają swoje programy juniorskie, ale funkcjonują one w inny sposób.

Najlepszym dowodem jest Ferrari, które w sobotę opublikowało listę kierowców należących do akademii w roku 2019. Na liście znalazł się m. in. Mick Schumacher. Każdy z zawodników może liczyć na wsparcie Włochów, treningi na symulatorze w Maranello, najlepsi sprawdzą się też za kierownicą samochodu F1 przy okazji testów dla młodych kierowców. To jest coś, czego program nakreślony przez Villeneuve'a nie obejmuje.

Wydaje się, że pomysł Kanadyjczyka jest stworzony z myślą o tych, którzy nie znajdą uznania w oczach Ferrari czy Mercedesa. Najmłodsi i tak będą czekać na ofertę gigantów F1, bo daje ona szansę na dołączenie do królowej motorsportu w niedalekiej przyszłości. Najlepszy uczeń Villeneuve'a dostanie rok w F4, po czym problemy związane z finansami wrócą. Dlatego to nie jest odpowiednie rozwiązanie problemu z pay-driverami.

A może w tym wszystkim chodzi nie o szkolenie, a zysk? Łatwo policzyć, że 96 kierowców wpłaci łącznie na konto akademii ponad 1,1 mln euro. Tymczasem sfinansowanie roku startów w F4 kosztuje ok. 400 tys. euro. Oczywiście, wynajęcie toru i zabezpieczenie 5-dniowego kursu na Magny-Cours też kosztuje. Trudno jednak nie ulec wrażeniu, że Villeneuve nie będzie prowadzić szkolenia dla szlachetnej idei.

Komentarze (1)
avatar
Jakkubooo
20.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Będzie uczyć młodych jak krytykować kierowców lepszych od nich oraz jak zostać jednym z najmniej lubianych ludzi w F1 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.