F1: Grand Prix Azerbejdżanu. Samochód Roberta Kubicy nie jest jeszcze gotowy. Prace w garażu trwają (foto)

Mechanicy Williamsa poświęcili noc na odbudowę samochodu Roberta Kubicy. Po godz. 9 prace przy pojeździe Polaka nie były skończone. Zespół zapewnia jednak, że nie ma żadnych wątpliwości, co do tego czy Kubica wystartuje w Grand Prix Azerbejdżanu.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Wypadek Kubicy w Baku Twitter / Wypadek Kubicy w Baku
O poranku Williams otworzył bramy swojego garażu, a kibice spacerujący po pit-lane mogli zobaczyć dwa modele FW42. O ile maszyna George'a Russella znajduje się w jednym kawałku i jest gotowa na niedzielną rywalizację w Grand Prix Azerbejdżanu, o tyle tak różowo nie jest z pojazdem Roberta Kubicy.

Mechanicy brytyjskiej ekipy poświęcili całą noc na naprawę uszkodzonego samochodu Polaka, po tym jak uderzył on w bandy w końcówce kwalifikacji.

Czytaj także: Baku - ostatnie podium Williamsa w F1 

O poranku można było dostrzec, że spora część pracy została już wykonana. FW42 nie był jednak jeszcze złożony w całość i uwijało się przy nim wielu pracowników Williamsa.

Samochód Kubicy miał m.in. zdemontowaną podłogę, która najmocniej ucierpiała w wypadku oraz pokrywę silnika. Co ważne, pojawiło się w nim już nowe przednie zawieszenie. Ono również zostało uszkodzone wskutek kontaktu z barierami ochronnymi w Baku.

Krótko po godz. 10 w stolicy Azerbejdżanu rozpoczęła się sesja, na której kierowcy rozdają autografy fanom. Pojawił się na niej Kubica.

Czytaj także: Claire Williams widzi światełko w tunelu 


ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!
Czy Robert Kubica ukończy GP Azerbejdżanu na wyższej pozycji niż George Russell?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×