Dość niespodziewanie Alfa Romeo postanowiła zorganizować premierę tegorocznego bolidu Formuły 1 po pierwszej turze testów. Prezentacja malowania C42 zaplanowana jest na najbliższą niedzielę (27 lutego). W tej sytuacji Szwajcarzy, aby nie odkrywać przedwcześnie kart, byli zmuszeni zastosować maskujące malowanie podczas jazd w Barcelonie.
Malowanie użyte przez zespół Roberta Kubicy ma też za zadanie utrudnić pracę konkurencji. Kamuflaż sprawia, że na zdjęciach niełatwo jest wyłapać szczegóły nowej konstrukcji. To o tyle ważne, że począwszy od sezonu 2022 mamy do czynienia z rewolucją techniczną w F1 i bolidy kompletnie zmieniły swoje oblicze.
Alfa Romeo podeszła przy tym bardzo starannie do kamuflażu, bo również kombinezon i kask Kubicy zostały utrzymane w czarnej, maskującej barwie. Tym samym 37-latek musiał tymczasowo zrezygnować ze swojego tradycyjnego, biało-czerwonego malowania kasku.
ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem
Testy F1 w Barcelonie rozpoczęły się o godz. 9.00. Kubica pojawił się na torze po nieco ponad dwudziestu minutach od wywieszenia zielonej flagi. Rezerwowy Alfy Romeo pokonał dwa okrążenia instalacyjne, po czym zjechał do boksów swojej ekipy. Relacja NA ŻYWO z porannej sesji testowej trwa na WP SportoweFakty - jest dostępna TUTAJ.
Kubica na torze pojawi się tylko w środę - podczas porannej sesji, która trwać będzie do godz. 13. Po przerwie obiadowej za kierownicą zastąpi go Valtteri Bottas. W czwartek i piątek to właśnie Fin, wspólnie z Guanyu Zhou, będzie sprawdzał możliwości modelu C42.
Druga tura zimowych testów F1 odbędzie się w Bahrajnie (10-12 marca). Tam zabraknie Kubicy ze względu na kolizję terminów i zaplanowany na te dni prolog WEC, będący oficjalnym testem przed rozpoczęciem nowego sezonu długodystansowych mistrzostw świata WEC.
— Alfa Romeo F1 Team ORLEN (@alfaromeoorlen) February 23, 2022
Czytaj także:
Wyjść z cienia Lewisa Hamiltona. Nowe zadanie kierowcy Alfy Romeo
Nie będzie nowych ekip w F1? Pojawiła się poważna przeszkoda