Na dziś to już wszystko. Dziękujemy Państwu za dzisiejszą obecność. Już za chwilę na WP SportoweFakty pojawi się pełna relacja z dzisiejszego wyścigu.

Wyniki wyścigu:

- Mamy pracę do wykonania - rozpoczął Lewis Hamilton, który zdaje sobie sprawę, że dziś lepsze tempo mieli kierowcy Ferrari.

- Panowie przepraszam. Mieliśmy fantastyczny wyścig, a potem tak się potoczył - powiedział smutny Charles Leclerc przez radio.

Duet Williamsa zakończył ściganie na dwóch ostatnich miejscach w kolejności Russell, Kubica.

Poza podium znalazł się Max Verstappen. Na 5. miejscu dojechał Sebastian Vettel.

Trzecie miejsce zdołał utrzymać dzięki pojawieniu się samochodu bezpieczeństwa Charles Leclerc.

Na drugim miejscu dojechał Valtteri Bottas.

Lewis Hamilton wygrywa emocjonujący wyścig o Grand Prix Bahrajnu!

Samochód bezpieczeństwa zjedzie do alei serwisowej. Kierowcy pokonają sami ostatni zakręt.

Kierowcy rozpoczęli ostatnie okrążenie za samochodem bezpieczeństwa.

Takiego scenariusza chyba nikt się nie spodziewał...

Do końca wyścigu pozostały zaledwie dwa okrążenia. Wygląda na to, że kierowcy dojadą do mety za samochodem bezpieczeństwa.

Z wyścigu wycofał się także Carlos Sainz.

Na powtórce widać, że w samochodzie Ricciardo wysiadł silnik. Nie wiadomo co wydarzyło się w aucie Hulkenberga.

Charles Leclerc ma szansę dowieźć 3. miejsce do mety.

Na tor wyjeżdża samochód bezpieczeństwa!

- Wszystko odcięło - powiedział  na gorąco Ricciardo. Nie wiadomo co doszło w samochodach Renault.

Wyścig ukończył także Daniel Ricciardo...

Samochód Nico Hulkenberga stoi na poboczu.

Żółta flaga w 1 sektorze.

Leclerc spadł na 3. miejsce. 6 sekund za nim Max Verstappen.

Valtteri Bottas na 2. miejscu.

Charles Leclerc porusza się o 40 km/h wolniej od będącego na 4. miejscu Maxa Verstappena.

Wyniki na 5 okrążeń przed końcem wyścigu.

Bottas zniwelował stratę z 25 sekund do 14.

- Spróbuj dowieźć samochód do mety - usłyszał od swojego zespołu załamany kierowca.

- O Mój Boże... za chwilę się rozpłaczę - powiedział Charles Leclerc.

Valtteri Bottas odrabia 5 sekund na ostatnim okrążeniu do Leclerca.

W garażu Ferrari niedowierzanie.

Leclerc jedzie na 2. miejscu. Ma kilkadziesiat sekund przewagi nad Bottasem, jednak różnica między kierowcami wciąż maleje.

Lewis Hamilton liderem wyścigu.

Ferrari potwierdziło, że w samochodzie Leclerca nie działa system odzyskiwania energii... To koniec marzeń Ferrari i Leclerca o zwycięstwie w tym wyścigu.

Dramat i niewiedza w Ferrari... Hamilton traci juz tylko 3 sekundy do Leclerca.

Lewis Hamilton odrobił do Monakijczyka 2 sekundy na ostatnim okrążeniu.

Leclerc utrzymuje się na 1. miejcu, ale jego przewaga nad Hamiltonem stopniała do 5 sekund.

- Dzieje się coś niedobrego z moim silnikiem - komunikuje przez radio Charles Leclerc...

Ricciardo traci kolejne miejsce na rzecz Raikkonena.

Lando Norris wyprzedził Daniela Ricciardo.

Wyniki z okrążenia 43/57:

Na czele spokojnie z przewagą ponad 10 sekund nad Hamiltonem Charles Leclerc. Na trzecim miejscu Valtteri Bottas. Natomiast Sebastian Vettel odrabia straty i przesunął się na 6. miejsce.

Natomiast w taki sposób odpadło jego przednie skrzydło...

Tak wyglądał obrót Sebastiana Vettela.

Czterokrotny mistrz świata zjechał do alei serwisowej na zmainę ogumienia i przedniego skrzydła. Powrócił na tor dopiero na 9. miejscu.

Samochód Vettela aż podskoczył na torze, po czym doszło do oberwania się przedniego skrzydła.

Między wyprzedzającym Hamiltonem i Vettelem nie doszło do kontaktu. Niemiec obrócił się samoistnie. W dodatku w jego samochodzie urwało się całe przednie skrzydło, kiedy powrócił do rywalizacji.

Hamilton ponawia atak na Vettelu, który obraca się na torze!

Vettel i Hamilton wyprzedzają właśnie Bottasa, wysuwając się odpowiednio na 2. i 3. miejsce.

Lewis Hamilton próbował zaatakować po zewnętrznej Sebastiana Vettela. Kierowcy jechali przez chwilę koło w koło. Ostatecznie kierowca Ferrari zdołał utrzymać swoje 3. miejsce.

Monakijczyk bez problemu powrócił na pozycję lidera. W Ferrari nie mogą się już doczekać końca wyścigu.

W ślad rywali poszedł Charles Leclerc, który także wymienił zużyte opony na świeże pośrednie.

Sebastian Vettel również ma za sobą już 2 postój. Niemiec wyjeżdża za Bottasem a przed Hamiltonem.

Lewis Hamilton zjechał po nowe opony. Brytyjczyk wyjechał na ogumieniu pośrednim na 4. miejscu za Valtterim Bottasem.

ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Szanse Roberta Kubicy w zespole Williamsa? Musimy zejść na ziemię

[b]

[/b]

Max Verstappen poradził sobie już z fińskim kierowcą i przesunął pozycję wyżej.

Długi pit-stop w Red Bullu. Do alei zjechał także Nico Hulkenberg. Na manwerach skorzystali Lando Norris i Kimi Raikkonen, którzy przesunęli się na pozycję 5. i 6.

Max Verstappen zjeżdża po świeże ogumienie.

Robert Kubica spada na ostatnie miejsce. Polak został wyprzedzony przez Carlosa Sainza.

W czołowej dziesiątce znajdują się ponadto: Verstappen, Hulkenberg, Norris, Raikkonen, Gasly oraz Perez.

Na czele bez zmian. Charles Leclerc z przewagą 8,5 sekundy nad Sebastianem Vettelem. Lewis Hamilton traci z kolei do czterokrotnego mistrza świata ponad 3s. Strata czwartego Bottasa to już ponad 10 sekund.

Kubica spadł na 18. miejsce, jego strata do jadącego przed nim Lance'a Strolla jest niewielka.

W samochodzie polskiego kierowcy ogumienie pośrednie, na którym powinien dojechać już do końca wyścigu.

Robert Kubica zjeżdża kolejny raz po nowe opony.

Krakowianin awansował na 16. miejsce po zjeździe Georga Russella do alei serwisowej.

Lider wyścigu zdublował właśnie Roberta Kubicę.

Powtórka manewru wyprzedzania Sebastiana Vettela na Lewisie Hamiltonie.

Lando Norris wchodzi przed Kimiego Raikkonena na 7. miejsce. Kierowca McLarena jedzie dobry wyścig. Jego kolega z ekipy, Carlos Sainz jest na ostatnim miejscu.

Wyniki po 25 okrążeniach:

Sebastian Vettel popełnił błąd, mocno zblokował koła, ale zdołał utrzymać się przed Hamiltonem.

- Nie miałem nic do powiedzenia - mówi urzędujący mistrz świata.

Sebastian Vettel odzyskuje 2. pozycję, wyprzedzając bez problemu Lewisa Hamiltona.

Kierowca Ferrari jest już na mniej niż 0,5 sekundy za Brytyjczykiem.

Sebastian Vettel powoli odrabia stratę i zbliża się do Lewisa Hamiltona.

Trzeci Vettel traci do Hamiltona 1,5 sekundy. Strata Valtteriego Bottasa to już ponad 8 sekund. Robert Kubica na 16. miejscu. Stawkę zamyka Carlos Sainz.

Na czele wciąż Leclerc z przewagą ponad 5 sekund nad drugim Lewisem Hamiltonem, który popełnił błąd i wyjechał na pobocze.

Romain Grosjean wycofuje się z wyścigu.

Daniił Kwiat otrzymał karę 5 sekund.

Daniel Ricciardo spada w klasyfikacji na 4. miejsce. W samochodzie Australijczyka mocno zużyte opony.

Po 15 okrążeniach stawka wygląda następująco. Na 2. miejscu znajduje się Danie Ricciardo, który nie zjechał jeszcze do alei serwisowej.

Niemiec spadł za Lewisa Hamiltona, który na wcześniejszych okrążeniach podkręcił mocno swoje tempo.

Sebastian Vettel zjeżdża teraz do alei serwisowej.

Charles Leclerc również zjechał po świeży komplet opon. Na pozycję lidera wyścigu wyszedł Sebastian Vettel.

Robert Kubica jedzie obecnie na oponie miękkiej.

Daniił Kwiat znalazł się poza torem ponieważ został uderzony przez Antonio Giovinazziego. Rosjanin jedzie teraz na 16. miejscu.

Daniił Kwiat wywołał przez moment żółtą flagę, wyjeżdżając poza tor. W międzyczasie Valtteri Bottas zaliczył pit-stop.

Polak wrócił do ścigania na 17. pozycji.

Robert Kubica zjechał na zmianę opon.

Sędziowie nie nałożą żadnej kary na Maxa Verstappena i Carlosa Sainza. Uznali sytuację za incydent wyścigowy.

Powtórka wyprzedzania Charlesa Leclerca na Sebastianie Vettelu.

Robert Kubica w związku ze zjazdami kierowców na zmianę opon przesunął się tymczasowo na 12. miejsce. Polak powinien pozostać na torze dłużej, gdyż ma założoną twardszą mieszankę.

Pierwsi kierowcy zaliczyli wizytę w alei serwisowej. Nowe opony założyli m.in. Raikkonen i Gasly.

Tymczasem sędziowie przyjrzą się incydentowi pomiędzy Verstappenem a Sainzem.

Na czele trwa walka o pozycję 9, na której jedzie Lando Norris. Za nim Magnussen, Gasly, Albon, Kvyat i Giovinazzi.

Tak prezentuje się stawka po 8/57 okrążeniach:

Były kierowca Saubera odskakuje Vettelowi już na około 1,5 sekundy. Trzeci Hamilton traci już ponad 3 sekundy, a Bottas około 7.

Młody kierowca powrócił na pierwszą pozycję po słabszym starcie, kiedy to został wyprzedzony przez swojego kierowcę zespołowego.

Charles Leclerc wyprzedza Sebastiana Vettela!

- Jestem szybszy panowie - mówi Charles Leclerc swojemu zespołowi. Monakijczyk traci do liderującego Vettela 0,5 sekundy.

Za Verstappenem jedzie teraz Kevin Magnussen oraz Daniel Ricciardo. Carlos Sainz na 18. miejscu za Robertem Kubicą.

Hiszpan z McLarena musiał odpuścić. Niestety wyjechał poza tor. W jego bolidzie doszło do uszkodzenia przedniego skrzydła.

Na torze walka o 5. miejsce pomiędzy Maxem Verstappenem a Carlosem Sainzem.

Tak wyglądał start wyścigu i dojazd do 1 zakrętu.

Robert Kubica jedzie na 18. miejscu. Za nim Lance Stroll i Romain Grosjean, którzy mieli problemy na starcie wyścigu.

Na czele Sebastian Vettel, za nim Charles Leclerc, Lewis Hamilton i Valtteri Bottas.

Valtteri Bottas spada na 4. miejsce. Wygląda na to, że w samochodzie Fina doszło do jakichś problemów.

Leclerc spadł na 3. pozycję, a na 4. Lewis Hamilton. Drugi za Vettelem jedzie Valtteri Bottas.

Dobry start Sebastiana Vettela, który wyprzedził swojego zespołowego partnera Charlesa Leclerca!

Zawodnicy ustawiają się już na polach startowych.

Wszyscy kierowcy za wyjątkiem Roberta Kubicy startują na oponach miękkich. Polak na ogumieniu pośrednim.

- Największy wiatr z tyłu jest w zakręcie numer 6, spodziewaj się, że inni będą popełniać tam błędy - usłyszał przed startem od swojego inżyniera Segio Perez.

Stawka ruszyła do okrążenia formującego.

Kierowcy oczekują już w swoich samochodach na okrążenie formujące.

Dziś w Bahrajnie jest dosyć wietrznie. Nie jest to najlepsza wiadomość dla kierowców. Na tor może zostać przenoszony przez wiatr okoliczny piasek, co skutuje chociażby problemami z ogumieniem.

Wyścig nie będzie łatwą przeprawą dla Williamsa, który wciąż odstaje osiągami od swoich rywali. Zespół jest już gotowy do startu.

Oto jak wyglądają pozycje startowe do GP Bahrajnu:

Faworytami do zwycięstwa są dzisiaj kierowcy Ferrari, którzy zajmują pierwszy rząd. W zdobyciu dubletu będą chcieli im z pewnością przeszkodzić Lewis Hamilton,  Valtteri Bottas czy Max Verstappen. Z ostatniego miejsca do wyścigu wystartuje Robert Kubica.

Grand Prix Bahrajnu rozpocznie się za niespełna pół godziny. Z pierszego pola wystartuje debiutujący w barwach Ferrari Charles Leclerc. Monakijczyk swoje sobotnie osiągnięcie zadedykował zmarłemu ojcu, Julesowi Bianchiemu oraz Charliemu Whitingowi.

F1: Grand Prix Bahrajnu. "Dla ojca i Julesa". Kariera Charlesa Leclerca naznaczona tragediami

Oto, co wydarzyło się w sobotnich kwalifikacjach.

F1: Grand Prix Bahrajnu. Robert Kubica na końcu stawki. Pierwsze pole position Charlesa Leclerca

Wyścig o Grand Prix Bahrajnu rozpocznie się o godz. 17.10.