Mimo choroby Parkinsona trwa przy sporcie. To może być przełomem

Materiały prasowe / Czarny productions / Futsal Leszno / Sebastian Pietrzykowski
Materiały prasowe / Czarny productions / Futsal Leszno / Sebastian Pietrzykowski

Sebastian Pietrzykowski od czterech lat sprawuje funkcję kierownika GI Malepszy Arth Soft Leszno. Od sportu nie odciągnęła go nawet choroba Parkinsona, którą zdiagnozowano u niego w 2015 roku.

Sebastian Pietrzykowski to niewątpliwie ważne ogniwo GI Malepszy Arth Soft Leszno. Nie od dziś wiadomo bowiem, że rola kierownika zespołu wiąże się ze sporą odpowiedzialnością. Tę funkcję Pietrzykowski łączy z byciem kierowcą zawodowym.

- Obecnie wykonuję tę pracę na terenie Leszna i okolic, ponieważ zmusiła mnie do tego sytuacja zdrowotna - wyjaśnił w rozmowie z futsalekstraklasa.pl.

Problemy zdrowotne wymusiły operację. - Jest to zdiagnozowana i udokumentowana choroba parkinsona w 2015 roku. Operacja, do której jestem przygotowywany i na którą czekałem dwa lata, odbędzie się w Bydgoszczy. Jest to wszczepienie stymulatora mózgu (DBS). Po operacji będę przebywał w szpitalu na obserwacji około dwóch tygodni. Mam nadzieję, że jest to przełom w mojej chorobie, bo bardzo chcę wrócić do stanu sprzed diagnozy. A to w dzisiejszych czasach jest jedyną szansą na normalne funkcjonowanie w życiu codziennym - obecnie jest to jedyne wyjście - dodał kierownik drużyny z Futsal Ekstraklasy.

Działacz nie ukrywa, że na początku choroby po prostu się jej wstydził. - Byłem pytany przez inne osoby, co się dzieje. Objawami choroby są na przykład sztywność części ciała. Skutkiem tego jest zniekształcenie mowy, przez co ciężko mnie zrozumieć, albo usztywnienie nogi, a wtedy muszę ciągnąć nogę za sobą, jakbym miał lekki paraliż. W tej dolegliwości pojawiają się także takie ruchy, nad którymi nie panuję - ujawnił.

Po operacji Pietrzykowski będzie musiał się skupić na rekonwalescencji.

- Opinie pacjentów po przejściu operacji są różne. Niektórym osobom bardzo pomaga, a niektórym trochę mniej. Jednak są to tylko pozytywne opinie i to jest budujące - podsumował.

Wszystkie mecze Futsal Ekstraklasy można oglądać na platformie Pilot WP.

Zobacz także:
Ogromne emocje w Chorzowie! Constract nie dał szans Red Devils
Niespodzianka w Futsal Ekstraklasie. Faworyci grali do końca

Komentarze (0)