Cel zrealizowali, ale czują niedosyt

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Dreman Opole Komprachcice
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Dreman Opole Komprachcice

Zagrali w play-off, mogli sprawić niespodziankę, ale ostatecznie zawodnicy Dremana Opole Komprachcice w fazie pucharowej zakończyli rywalizację na ćwierćfinale. Apetyty, po poprzednim udanym sezonie, były większe.

To był trzeci sezon Dremana Opole Komprachcice w Fogo Futsal Ekstraklasie. Po reformie rozgrywek celem było zakwalifikowanie się do play-off. Po 4. miejscu w poprzednim sezonie apetyty były większe.

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy z sezonu 2022/2023 można oglądać w bibliotece platformy Pilot WP!

Największym problemem drużyny prowadzonej w zakończonym sezonie przez Jarosława Patałucha była nierówna forma. Zespół dobre mecze przeplatał słabymi, szczególnie wiosną.

Szkoleniowiec po pierwszych, niezbyt udanych potyczkach w 2023 roku, podkreślał, że jego zespół rozpędza się. Tym razem jednak zbyt długo wszystko trwało, do tego dochodziły wahania formy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kobiety też strzelają piękne bramki. Ale przymierzyła!

W efekcie Dreman w miarę pewnie zapewnił sobie prawo gry w play-off, ale przystępował do niego dopiero z 7. pozycji. Drużyna walczyć musiała z jednym z ligowych potentatów - Constractem Lubawa. W grze do dwóch wygranych lepsi okazali się Konstruktorzy, ale musieli się sporo napocić, aby zwyciężyć 4:2, a następnie u siebie i 3:2.

Po zakończonym sezonie w zespole z Opola czuć było niedosyt. Drużyna na pewno mogła powalczyć o więcej. Zajęcie 5. lub 6. lokaty pozwalało uniknąć rywalizacji w play-off z Rekordem, Piastem czy wspomnianym Constractem. W grze z Red Dragons Pniewy czy też GI Malepszy Arth Soft Leszno opolanie nie stali na straconej pozycji i spokojnie mogli znaleźć się w czołowej czwórce. W przypadku ewentualnej późniejszej porażki w półfinale, w grze o brąz mogło wydarzyć się wszystko.

Pewien etap w Dremanie z końcem sezonu przeszedł do historii. Zmienił się trener, drużynę opuścił już jeden z najważniejszych zawodników - Tomasz Lutecki. W nowym sezonie poznamy nowe oblicze drużyny prowadzonej przez hiszpańskiego trenera Toniego Correderę. Opolanie mają grać techniczną piłkę, którą miło się ogląda. Jeśli za tym pójdzie wynik sportowy, to w Opolu i okolicach nikt nie będzie wracał z nostalgią do sezonu 2021/22, jak na razie najlepszego w historii klubu, zakończonego 4. miejscem.

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy z sezonu 2022/2023 można oglądać w bibliotece platformy Pilot WP.

Czytaj także:
Hit transferowy w zespole Fogo Futsal Ekstraklasy
Pierwszy transfer wicemistrzów Polski

Komentarze (0)